Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
19 dzien


najpierw sie przyznam bez bicia ze wczoraj o 23.00 nie wytrzymałam tak mnie brzuch bolał z głodu az mnie wydeło i wypiłam jogurt pitny i jadłam 2 chleby !!białe!!! z żółtym serem, straszanie ale na szczescie pasek nie skoczył do góry całe szczescie

dzis o 10.30 kawa i 2 razowe małe chlebki z serem żółtym i wędlinką i ok 10 herbatników maślanych !!!!zgrozo co sie ze mną dzieje

11.30 jogurt pitnty
miłego dzionka..ludzie gdzie moja slina wola..wracaj do mnie i to juz bo daleka droga przedemną
buziaczki