no i na 2 miesiace zafundowałam sobie znow 83 kg - nie dziwie sie po moim wczorajszym obzarstwie
od poniedzaiłku do roboty i na 33 ur 79 i 77 na 3 miesiac
7.30 kawa z mlekiem
manio mata tak wczesnie wstaje czuje sie jakbym nie spała a od poiedziałku bedzie juz nie wesoło bo mata ma diebiut w przedszkolu i pobudka o 7.00 koniec wylegiwania, skonczyły sie dobre czasy
miłego dzionka, na razie zimno ale cała nadzieja w słonku
przyznaje sie bez bicia dzis mój dzien z dieta niemiał nic wspólnego:(
ok 12.00 5 ciasteczek fronetti na ciepło z serem
15.00 winko czerwone, duza porcja zapiekanki z ziemniaków z serem zółtym, herbatka slim
17.00 kawa z mlekiem i 2 małe kawałki ciasta czekoladowego, 2 herbatki slim
20.00 2 duze kawałki ciasta czekoladowego, 2 herbatki slim
wiem wiem tylko mnie bic :(, ale od poniedziałku jestem gotowa do boju od nowa
miłej nocki
mmMalgorzatka
3 listopada 2007, 07:41u mnie tez zimno.... ale to nie przeszkodzi nam przecież się odchudzać.... serdecznie pozdrawiam