Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
63 dzien


no i doigrałam sie na wadze 83,400 kg manio mam nadzieje ze sie opamietam jutro choc moge miec ciezko poniewaz za ok 5 dni ciocia przyjedzie i to ona mi tak w głowie ,no choc ze ja bez winy tez nie jestem

rano o 7.00 pobudka, choc dzis na spokojnie ale jutro bedzie jazda, zeby mi sie tylko nie rozpłakała  w tym przedszkolu


7.30 capuczinko i 2 duze białe chleby z serkiem białym tartare z pieprzem i wedlinka białą

10.30 herbatka slim

13.00 herbatka slim, kawałek ciasta czekoladowego i mała miseczka mizerii

14.00 duza lampka wina, ziemnaiaki ok 3 duze łyżki, 2 pałki, mala miseczka mizerii

15.00 mała kawa i 2 małe kieliszki likieru

18.00 mały kieliszek likieru

20.30 1,5 małej miseczki mizerii, mały kieliszek likieru

22.00 5 plastrów zółtego sera i 1 parówka jedynka

ok miłej niedzieli ide obiadek przygotowac buziaki

  • mmMalgorzatka

    mmMalgorzatka

    4 listopada 2007, 08:29

    serdeczne pozdrawiam, miłej niedzielki

  • joannab6

    joannab6

    4 listopada 2007, 08:20

    Biały serek ok, ale o co ta kawka cappucinko:) Wiem.... małe słabości:) Powodzenia:)

  • moniczkas2608

    moniczkas2608

    4 listopada 2007, 08:12

    o jak ladnie: zycze dalszych sukcesow;p