Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
81 dzien czwartek


manio jak te dni leca juz czwarek i prawie koniac listopada, dla mnie to za szybko

dzis waga w gore o 200  czyli 83,6 ale to i tak mniej niz w tamtym tygodniu podczas wazenia

dzis grzecznie pracuje ciezko i nie mam co przekasic:)

od rana kawa,pol  bulki z  serem, 3 mleczne, jogurt pitny bakoma i herbatka slim,

pozne popołudnie, bułka z wedlina i chrzanem , 2 wafelki z pistacji (zbite same orzechy),woda

...wszystko ok tylko  co bedzie wieczorem

miłego czwartku pa

  • marta25f

    marta25f

    22 listopada 2007, 16:49

    hej;) przpraszam że nie piszę nic ani nie odpisuję ale nie mam kiedy;/ raz w tygodniu wejdę, poczytam co u was i spadam... Moja dieta mocno kuleje także nie mam o czym pisać;/ ale żyję i jak tylko wrócę na właściwe tory to zacznę coś pisać;) buziaki gorące;***

  • lucyna86

    lucyna86

    22 listopada 2007, 14:16

    jak to co bedzie wieczorem..... bedzie dobrze! zdrowy obiadek, lekka kolacja i tyle ;) zchodzilam z tej samej wagi co ty- 90,50 , trzymam kciuki, zeby i tobie sie udalo.

  • mmMalgorzatka

    mmMalgorzatka

    22 listopada 2007, 14:00

    serdecznie pzodrawiam, papapapapa