Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
czwartnik waga sie zatrzymała...


lepiej  ze sie zatrzymała niż by miała urosnąć ...dziś znów 80,80..jest ok nie mam co narzekać i trza isc do przodu a raczej od tyłu z wagą :)

8.30 kawa pażona

10.00 capucinko i drożdżówka

12.00 kawa pażona

14.30 jogurt activia naturalny i muslii fitella, zielona herbata

17.30 kawa z mleczkiem

19.30 kawa z pianką

21.00 pomarańcza i 3 mandarynki

 

  • mamaDamianka

    mamaDamianka

    8 grudnia 2011, 10:07

    czasem tak jest,ze stajemy w miejscu mimo diety i aktywności,ale nie ma co sie załamywać trzeba to przetrwać:)powodzenia:)

  • piersiastamycha

    piersiastamycha

    8 grudnia 2011, 10:05

    Dokładnie, najważniejsze, że waga nie wzrasta, nie ma się co stresować.. postoi i na pewno w końcu ruszy z kopyta i będzie ładnie spadać:))