Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
12/50 - 78,4 !


manio moje BIM wynosi 28,65 od wieków nie było niższe od 30 , może znów mi sie uda jak latem zrzucic kolejne 10 kg a potem stabilizacja :), to jest chyba dobe bo przez 2 miesiace latem schudłam 10 kg a przez następne pół roku utrzymałam wagę, nie spadała bo troche sobie pofolgowałam ale cały czas pod kontrolą :) teraz od 12 dni znów walcze a dodatkowo pomaga mi moja praca...poprostu nie mam czasu by myśleć o jedzeniu bo cały czas myślę o polisach :).. jutro ważna rozmowa z dyrektorem i 10 dni niepewności zanim bedzie decyzja o przedłużeniu umowy na rok tym razem..trzymajcie mocno kciuki!!!

 

1 ś - 10.15 jogurt własnej roboty, 2 kawałki chleba ukrainskiego z szynką, kawa z mlekiem

2 ś - kawa

obiad -praca

małe coś -17.15 naleśnik ze szpinakiem i 5 muszli makaronu za szpinakiem i serem mozarella, banan i herbata zielona

chyba kolacja (do 19.00) - 23.00 mój własny jogurt

trochę małe modyfikacje w postanowieniach :)

1. wc - :) wykonane

2. brzuszki i hulak  wg .kratkowania  1 marzec start - :( jest 23.00 skończyłam prace! idę się myć i spać

3. od czwartku wrócić 4 - 5 posiłków i nie jeść po 19.00 - :)

4. przez cały post - zero słodyczy, zero alkoholu i pieczywa w ka:)żdej postaci oprócz otrębów -  :)

5. nie chodzić w dresach, tylko ubierac sie normalnie, czesac i malowac, by wygladac na kobietkę a nie na małolata, dbac o siebie  -  :)

 

p.s. 1 no troche pospałam, pooglądałam TV ...bo ostatnio wieczorem to tylko jak poczuję podusię to już na telewizor nie zdąrze spojrzec nawet :), śniadanie zjedzone jedno tylko bo póżno i zaraz na jakieś 4 godz do pracy... utrzymam się za wszelką cenę w tej pracy..musze wytrzymac 2 lata i dużo się nauczyć  a potem bede zbierać zniwo :)

MIŁEGO DZIONKA :)

  • shineona

    shineona

    4 marca 2012, 10:02

    Gratuluję ;) i 3mam kciuki za dalsze sukcesy ;)