Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
11/5 - 78,8 moja najniższa waga od 10 lipca 2011
:)


1 ś - jogurt naturalny mały i fitella pomarańczowa

2 ś - kawa

obiad -praca

małe coś - 2 naleśniki ze szpinakiem :)

chyba kolacja (do 19.00) - ok 20.00 grzybek jogurtowy i kawa late carmelowa

trochę małe modyfikacje w postanowieniach :)

1. wc - :) wykonane

2. brzuszki i hulak  wg .kratkowania  1 marzec start - :)

3. od czwartku wrócić 4 - 5 posiłków i nie jeść po 19.00 - :)

4. przez cały post - zero słodyczy, zero alkoholu i pieczywa w ka:)żdej postaci oprócz otrębów -   :) wykonane

5. nie chodzić w dresach, tylko ubierac sie normalnie, czesac i malowac, by wygladac na kobietkę a nie na małolata, dbac o siebie  - :)

p.s. jestem padnięta cały dzień tylko komputer ,klienci, polisy .telefony...ale zaczyna mi to coraz bardziej pasowac...jutro tez do pracy bo w poniedziałek rozliczenie z derektorem i być  albo niebyć!

MIŁEGO DZIONKA :)

  • stelza

    stelza

    3 marca 2012, 21:58

    wiem kochana ale mam taki nawał pracy ze nie daje rady, miałam jesc 5 posiłków ale nie mam kiedy przecież nie bede nadrabiac wieczorem :)

  • Narvana.

    Narvana.

    3 marca 2012, 21:33

    uu, ale ten jadłospis to nie jest ani dobry ani zdrowy... Sugeruję zmienić ;P No i żeby nie było że niemiła jestem, to oczywiście gratuluję spadku! ;)