Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
3 dzień


czesc wszystkim nie pisałam wcześniej, bo jestem w wielkim dole...jestem uzalezniona od jedzenia głownie od pieczywa i słodkiego, jestem jedzeniocholikiem, robię sobie  ciągle krzywdę i jest mi z tym zle i nie umiem sie z  tym poradzic...jutro bedzie tydzien od moich....38 urodzin, miało byc postanowienie ale i tak wiedziałm ze nic z tego nie wyjdzie i nie wyszło czy potraficie sobie wyobrazic ile ja zjadłam w poniedziałek bo ja nie umiem sobie wyobrazic jak ja to zmiesciłam w siebie i to nie był głód !!!!ale to było juz ponad ponad miare i waga we wtore pokazała mi......93,4 ! to jest wiecej niz najwiecej byłam w ciazy.....no i znów nie składałam zadnych obietnic, tylko jakos tak spontanicznie w srode poszłam na zdrowe zakupy, suchery,kefiry,aktivie, chuda wedlina ,orzechy, sliwki suszone ( bo oczywiście w wc zaczął sie kosmiczny problem, jakiego dawno nie było w urodziny to myślałam ze pekne ale nie z przezarcia czułam ze pekam od tych smieci nie wydalonych taka byłam zakorkowana), i tak sie zaczeło w czwartek moje kolejne nowe odchudzanie, nie jem słodkiego, 3 dzien, ani pieczywa, kolacje tylko jogurty, i jakos daje rade głod czułam tylko w pierwszy dzien i to nie zaduzy bo miałam cały czas zajecie...gorzej było z głodem w głowie szczególnie wczoraj drugie dnia..ale dałam rade....dziś waga pokazała 90,6....czyli 2,8 w 4 dni..wiadomo woda i wszystkie zaległosci ze mnie schodzą...

mam do was ptanie wczoraj w pewnej gazie wyczytałam o pewnym suplemancie na łaknienie na słodkie i na inne uzaleznienia l-glutamina, czy brała to któraś, to jest do kupienia w sklepach sportowych, nie wiem czy tak ogólnie można brać czy tylko podczas uprawiania sportu znalazłam taki akrtykuł...

L-Glutamina - Cudowny Suplement?

Uwzględniając powyższe okoliczności jasno wynika, że wartość konsumpcji przewyższa produkcję glutaminy, co prowadzi do obniżenia stopnia syntezy protein we włóknach mięśniowych. O negatywnych skutkach wyżej wymienionych procesów można by dyskutować godzinami aż strach pomyśleć, co się dzieje z naszymi mięśniami poprzecznie prążkowanymi podczas intensywnego treningu. Przeprowadzono działania badające związek pomiędzy zachowaniem kilku zainfekowanych pacjentów, a poziomem glutaminy w ich mięśniach. Dostarczenie aminokwasu znacznie wsparło procesy metaboliczne, co poprawiło procesy regeneracji.

W czym może ci być pomocna glutamina:

  • stymuluje procesy syntezy białek mięśniowych poprzez dodanie azotu sprzyjającego budowie nowych białek mięśniowych
  • zwiększa poziom hormonów mogących pozytywnie wpływać na twój nastrój i budowę ciała (naukowo stwierdzono, że zaledwie 2g glutaminy doustnie, zwiększyły poziom hGH ponad 4 krotnie w porównaniu z placebo, niezależnie od wieku badanych).
  • zmniejsza katabolizm mięśni podczas treningu
  • zwiększa wytrzymałoś przez uzupełnienie poziomu spadającego glikogenu
  • zmniejsza czas regeneracji mięśni
  • zmniejsza ryzyko chorób przez wzmocnienie układu odpornościowego
  • zapobiega przetrenowaniu podczas długotrwałych cykli treningowych nawet z dużymi obciążeniami (przypominam, że poziom glutaminy we krwi jest świetnym znacznikiem stanu znabolicznego).

To są tylko niektóre z szerokiej gamy bezpośrednich plusów stosowania glutaminy. Nie zapominajmy jednak o pośrednich korzyściach takich jak budowa pięknego i zdrowego ciała.

Może ten suplement nie da ci "końskiej siły" ale na pewno wspomoże twój organizm w utrzymaniu świetnej kondycji, w walce z chorobami oraz wielu innych dziedzinach zdrowego życia. Co więcej, skutki zażywania glutaminy teraz będą owocować w przyszłości. Dlatego właśnie glutaminę możemy nazwać "cudownym suplementem". Sam stosuję ją bez zahamowań i każdemu gorąco polecam.

Wytłumaczyłem z grubsza pozytywne efekty stosowania glutaminy, jak pozytywnie wpływa na naszą kondycję fizyczną oraz witalność. Możecie być niezainteresowani wszystkimi skutkami jej działania, trudno jednak zaprzeczyć, że glutamina pomaga wejść na wyższy poziom fizycznej sprawności i naturalnej odporności organizmu, czy jesteś pakerem czy przeciętnym, nie ćwiczącym Kowalskim, który nawet nie wie jak wygląda wnętrze siłowni.

Glutamina
Glutamina - wzór chemiczny

A teraz do rzeczy!

Polepszenie funkcjonowania mózgu.

Pytasz czy glutamina pomoże Ci w nauce? Owszem, jak najbardziej tak! Glutamina jest skoncentrowana w mózgu w ilości 10-15 razy większej niż we krwi w postaci kwasu glutaminowego, pełni ona funkcję modulatora pomiędzy hamującym efektem GABA i stymulującym efektem L-glutaminy. To naprawdę istotne paliwo dla mózgu i może stanowić alternatywne źródło energii w przypadku niedoborów glukozy.

Właśnie dlatego jest tak pomocna we wspomaganiu koncentracji, skupienia uwagi, polepszania procesów pamięciowych, ogólnej sprawności umysłu, czujności, uwagi, a także w poprawie nastroju oraz utrzymaniu "świeżości myśli". Nie dziwi więc popularność wśród sportowców siłowych, kulturystów oraz wszystkich tych dyscyplin, które wymagają diet o niskiej zawartości węglowodanów. Niektórych negatywnych symptomów stosowania diet niskocukrowych można uniknąć właśnie dzięki stosowaniu glutaminy.

Fitmax L-Glutamine - Sprawdź w Sklepie BODYPAK.PL!

Fitmax L-Glutamine 4000 – to suplement zawierający w swoim składzie L-Glutaminę – aminokwas, który jest niezwykle ważny dla naszego organizmu, ponieważ stanowi około 50% ogólnej puli aminokwasów w komórkach mięśniowych.

Poprawa wartości oraz stabilizacja poziomu cukru we krwi.

L-glutamina sprawia to za pomocą kilku mechanizmów. Kiedy poziom cukru jest niski, glutamina tłumi działanie insuliny, zapobiegając dalszemu jego spadkowi. Stymuluje także uwalnianie glikogenu, co przyczynia się do powrotu poziomu cukru do stanu normalnego. Poza tym, glutamina jest glikogenicznym aminokwasem, co w praktyce oznacza, iż może konwertować do cukrów, co ostatecznie skutkuje szybkim wytworzeniem energii. Proces ten to glukoneogeneza.

Stosując dietę bogatą w glutaminę (pożywienie plus suplementacja), unikniemy degradacji tkanek mięśniowych dostarczając glukozę. Jest to szczególnie ważne dla ludzi katujących się niskokalorycznymi dietami, gdyż najgorszym skutkiem ubocznym tych diet są ubytki masy mięśniowej, a nie jak byśmy chcieli spalenie tłuszczu.

Zmniejszenie chęci na spożycie alkoholu i słodyczy.

Zmniejszenie łaknienia na produkty słodkie oraz alkohol częściowo można wytłumaczyć efektem stabilizacji poziomu cukrów we krwi. Badania na alkoholikach dowiodły, że 2-3 gramy glutaminy, podawane 3 razy dziennie, zmniejszyły żądzę picia, poczucie strachu oraz poprawiły sen. Najlepsze działanie stwierdzono podając miedzy posiłkami. Co więcej, zahamowano objawy delirium, konsumpcja alkoholu przez ochotników spadła o 34%. Po odstawieniu glutaminy, spożycie alkoholu wróciło do poziomu pierwotnego.

Niektórzy dietetycy odnotowali 80% redukcję objawów w walce z delirium u alkoholików. Wielu da głowę, że glutamina całkowicie ogranicza chęć przyjmowania węglowodanów. Jeśli jesteś pożeraczem słodyczy, Spróbuj przyjmować 5-10g glutaminy 30min. przed tym, jak normalnie dostajesz " napadu chęci na słodycze", zobaczysz, co się będzie działo!

Utrzymanie zdrowia, witalności i prawidłowej funkcji jelit.

Wpływ częstotliwości i objętości przyjmowanego pokarmu oraz potworny stres, który przeżywają atleci, mogą mieć zgubny wpływ na układ trawienny. Na szczęście jest glutamina! która powoduje, że wszystko jest pod kontrolą, a poszczególne części organizmu funkcjonują jak należy. Wielu naukowców wierzy, że mnóstwo przewlekłych chorób zaczyna się od żołądka. Problemy zdrowotne mają różnoraką genezę, weźmy na przykład nieszczelność jelit, pozwalającą patogenom, bakterią, resztką jedzenia, grzybom, pasożytom wtargnięcie do głównego obiegu, gdzie wywołują osłabienie odporności organizmu, alergie na jedzenie i inne przewlekłe dolegliwości.

"Glutamina jest głównym źródłem energii dla komórek narządów wewnętrznych"

Nawet przy szczelnych jelitach, niektóre organy wewnętrzne mogą wywoływać zaburzenia układu trawiennego, problemy z jelitami, infekcje drożdżycowe (najczęściej candida albicans), wrzody żołądka, zapalenie okrężnicy, choroby jelita grubego. Ludzie stosujący glutaminę znacznie ograniczają możliwość zachorowania na powyższe przypadłości. Zaraz po odkryciu znakomitego wpływu na organy wewnętrzne, glutamina nazywana była "współczynnikiem przepuszczalności jelitowej". Większość glutaminy, która pochodzi z diety trawiona jest w jelitach gdzie wspiera ich pracę oraz przyspiesza powrót do obiegu. Osobą zażywającym antybiotyki i środki przeciwzapalne, szczególnie zaleca się przyjmowanie glutaminy, gdyż środki te mają zgubny wpływ na wnętrze naszego organizmu. Na szczęście, działanie omawianego aminokwasu, potrafi cofnąć negatywne skutki zażywanych lekarstw i przywrócić "zdrowy stan" naszego organizmu. Dla tych, którzy nie mają problemów ze swym "wnętrzem" polecam glutaminę, gdyż rozpuszczona w wodzie, już po chwili działa na jelita jak balsam kojący. Jest pomocna zatem podczas wzdęć, które często towarzyszą spożywaniu dużej ilości białka w proszku.

Wzmocnienie odporności organizmu.

Glutamina jest podstawowym źródłem energii dla wielu komórek układu immunologicznego. Duże obciążenia treningowe, infekcje wirusowe i bakteryjne, stres to wszystko powoduje obniżenie poziomu glutaminy w organizmie, wywołując tym samym "głód" komórek odpornościowych. Ok. 40 gramów dziennie znacznie wspiera układ odpornościowy w walce z AIDS oraz pomaga pacjentom poddającym się przeszczepowi szpiku kostnego. Naprawdę, chorzy pacjenci cierpią zarówno na spadek poziomu glutaminy jak również ubytek masy mięśniowej. Pomocne działanie glutaminy było obserwowane i udokumentowane podczas przypadków chirurgicznych jak również w przypadku oparzeń. Wiadomo też, że glutamina przyspiesza proces gojenia się ran i oparzeń.

Ponadto, glutamina jest składnikiem i prekursorem glutationu aminokwasu, będącego jednym z kluczowych i najsilniejszych antyutleniaczy, który wzmacnia funkcje immunologiczne. Duże dawki glutaminy wzmacniają układ odpornościowy, nawet w przypadku ogromnego stresu. Osoby prowadzące siedzący tryb życia przyjmując 2-5 gram dziennie zapewnią sobie zdrowie i witalność, jednakże siłacze katujący swoje mięsnie w trakcie wyczerpujących treningów za pewne sięgną po znacznie większe dawki tego fantastycznego suplementu.

Wspomaganie gojenia ran.

Komórki tkanki łącznej, zwane fibroblastami, używają glutaminy do syntezy protein, ale również w 30% do zaspokojenia zapotrzebowania na energię. Glutamina jest wymagana do ich rozmnażania, dlatego jest tak pomocna w gojeniu się ran. Patrząc na osoby trenujące, widać wyraźnie, że są one narażone na kontuzje mięśni stawów. Aby temu zapobiec z czystym sumieniem polecam stosowanie glutaminy! Może nie wyeliminuje ona ryzyka niechcianej kontuzji jednak na pewno przyczyni się do uelastycznienia elementów okołostawowych.

Wzmacnia serce.

Ostatni odkryto, że glutamina jest ważnym źródłem energii dla mięśnia sercowego. Energia molekularna powstaje podczas cyklu Krebsa, wtedy to glutamina zostaje przetworzona w ATP (adenozynotrój fosforan - ATP). W przypadku sercowców, glutamina może być podawana podczas operacji, co znacznie polepsza jej późniejsze rezultaty.

Co więcej, glutamina, jest wykorzystywana jako substrat do syntezy specjalnego rodzaju beta-endorfiny: glicyl-L-glutaminy. Ten dwupeptyd, zdaje się być ważnym regulatorem ciśnienia krwi oraz pomaga zapobiegać dolegliwościom sercowo-oddechowym. Nawet jeśli jesteś w pełni zdrowy, nie narzekasz na problemy kardiologiczne, wtedy możesz liczyć na wsparcie ze strony glutaminy w poprawie funkcjonowania układu krążenia oraz wzmocnienie wytrzymałości.

Wsparcie w walce z rakiem.

Komórki układu immunologicznego do właściwego funkcjonowania wymagają glutaminy. Kiedy komórki rakowe pozbawiają organizm tej jakże niezbędnej substancji, co działa destrukcyjnie na funkcje odpornościowe, ograniczając w ten sposób możliwość walki organizmu z rakiem oraz pozwalając na dalsze infekcje. Podając choremu glutaminę w postaci suplementu, zaobserwowano przywrócenie właściwych funkcji immunologicznych, blokując tym samym dalszy rozwój nowotworu.

Badania na zwierzętach wykazały, że stosowanie glutaminy wzmacnia działanie leków anty-rakowych. Działo się tak, dzięki wzmocnieniu ochrony normalnych komórek przed negatywnym działaniem chemioterapii, jednocześnie zwiększając wrażliwość komórek rakowych na podawaną chemię. Następnie brzuch pacjentów poddano promieniowaniu, co ochroniło przed uszkodzeniem ich błonę śluzową jelita, przyspieszyło gojenie się jelit oraz pomogło utrzymać odpowiednie pH.

Typowa dieta sportowca trenującego sporty siłowe, obfita w kalorie i proteiny, często nie pozwbaiona stresu i oczywiście intensywnego treningu może być szczególnie niewystarczająca jeśli chodzi o podaż L-glutaminy. Ponadto wpływa na zmniejszenie kwasicy ustrojowej, często spowodowanej wytworzeniem się dużych ilości kwasu mlekowego (LA) oraz nadmierną podażą białka. Im większy poziom kwasicy tym większe odczucie głodu, występuje niedoczynność nerek, spada zawartości tlenu w organizmie oraz dochodzi do utraty płynów i elektrolitów. U osób posiadających wysoką kwasicę poziom glutaminy i alaniny jest niski, wzrasta natomiast produkcja amoniaku. Podczas badań stwierdzono, że dodanie 2 gramów glutaminy zwiększa stężenie dwuwęglanów w osoczu (wzrasta rezerwa alkaliczna).

Myślę, że już nikt nie ma wątpliwości jak przydatna i skuteczna jest L-glutamina. Co ciekawsze, jej fenomenalne właściwości wciąż zostają odkrywane na nowo, lista jej zalet systematycznie się wydłuża. Wierzę, że niebawem ten wspaniały suplement będzie w każdej domowej apteczce. Nie zdziw się jak swoją glutaminę będziesz musiał chować przed pozostałymi członkami rodziny, zaraz po tym jak poznają jej cudowne właściwości:)

Kto nie powinien jej stosować?

Diabetycy powinni być ostrożni, ponieważ ich organizm nietypowo reaguje na trawienie glutaminy. W ich przypadku, znacznie większa część przyjmowanej glutaminy jest przetwarzana na glukozę przez wątrobę i nerki. Diabetycy powinni więc konsultować przyjmowanie glutaminy ze swoim lekarzem.

Mam nadzieję, że jesteście usatysfakcjonowani przeczytaniem powyższego tekstu. Zdaję sobie sprawę, że nie wszystkie informacje ściśle wiążą się z waszymi planami treningowymi. Teraz kiedy na siłowni kumpel zapyta: "na co to jest dobre" bez wahania będziecie mogli odpowiedzieć jak i na co dobrze działa.

 

  • skoanja

    skoanja

    3 stycznia 2013, 10:55

    A ja wrogiem suplementów nie jestem, ale moim zdaniem mają one sens przy stosownym wydatku energetycznym. Samo branie nie odchudza, jeśli bułkę z masłem popchnę tabliczką czekolady, i zagryzę glutaminą cud się nie stanie. Większość suplementów jest stworzona z myślą o osobach których przemiany metaboliczne są nakręcane przez uprawiany sport, czy to aerobowy czy siłowy. Cwiczysz? więc nie które suplementy mogą Ci pomóc, nie ćwiczysz? okresowo możesz brać witaminy, (jeśli nie dostarczasz ich w odpowiedniej ilości w diecie) resztę olej bo szkoda kasy, i tak nie zobaczysz efektów. Suplementuj to czego brak w Twojej diecie, kwasy omega-3 -9, antyoksydanty, kwas foliowy, tym sobie nie zrobisz krzywdy... wbrew pozorom o suplementach trzeba mieć sporą wiedzę żeby robić sobie nimi dobrze a nie wydawać na pusto kasę lub nie daj Boże szkodzić. Nie każdy z każdym można brać, istotne są nie tylko kombinacje ale i pory ich przyjmowania. Co do glutaminy to wszystko co napisałaś jest tak naprawdę w fazie badań, nikt jeszcze nie udowodnił tych rewelacyjnych osiągów tego aminokwasu. Ale się wymądrzyłam :) to dlatego że właśnie skończyłam kurs z dietetyki i suplementacji, teraz to już taka mądra jestem że szok.... autosarkazm oczywiście :)

  • jolantka85

    jolantka85

    26 listopada 2012, 20:03

    Mnie się wydaje że bez Ćwiczeń mimo stosowania suplementu się nie obejdzie! Jak na mooje oko tak to wygląda :) Pozdrawiam i ćwicz silną wole, jestem z Tobą, miałam ten sam problem jednak wczoraj byłam na kawie u mamy i była miska totalnie dla mnie to była micha łakoci i nie tknęłam nic, ćwiczyłam silną wolę i udało się... Daj z Siebie wszystko! Dasz radę ,tylko uwierz że potrafisz!

  • kiryaa

    kiryaa

    24 listopada 2012, 21:14

    Nie, nei brałam. Jestem wrogiem suplementów, witamin. Hmmm. ... Moze to twki po prostu w psyche? Sama mam problem z obżeraniem się. Jeste aktualnie na diecie życia p. Mai Błaszczyszyn, gdzie jem nie licząc kalorii, chudnęi chodzę nażarta. Nauczy;lam sie też przygotowywać posiłki i słodycze zdrowe. W jakiś sposób poskromiło to moje łakomstwo. A moze to kompuls????