Dzisiaj kolejny 300 gramowy spadek super cieszę się z tego że powoli zmierzam w dół. W tym tygodniu nowym powinno już być całe kilo mniej czyli 85 a może i poniżej ... kto wie. W porównaniu z wczorajszym dniem ten jest bardziej aktywny. Zrobiłam na stepperku 7361 kroków i tym samym spaliłam 442 kcal. I fajnie :) Teraz mogę sobie odpoczywać bo w końcu niedziela jest do odpoczynku . Póżniej obejrzymy finał mistrzostw i tak zleci. Obiad zjadłam o wiele mniejszy niż zawsze ale jakoś mnie nasycił teraz tylko kawka i kawałeczek ciasta z borówkami jako deser.
neewmee
15 lipca 2018, 15:13Każdy spadek cieszy i jest kolejną dawką motywacji do tego, aby osiągnąć zamierzony cel :) powoli do przodu
Stokrotka19822
15 lipca 2018, 17:50Dokładnie tak powoli do celu ☺