Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Czai się jojo.


Jest źlle. Znowu zaczęłam przybierać na wadze. Za dużo jem. Za mało się ruszam. Włlaśnie zjadłam na obiad miseczkę fasolki po bretońsku. Ile to może być kalorii? Ze 300. No to dziś zjadłam ponad tysiąc kalorii. A jeszcze się dzień nie skończył.

Od jutra szlaban na chleb, ser żółty i cukier!!!