Przytyłam od września 5 kilo. Miałam napady na jedzenie i nawet tego nie kontrolowałam:(
Chciałabym od dzisiaj, od teraz, od tej chwili podjąć nowe wyzwanie. Bez słodkiego!!! Piję tylko kawę z jedną łyżeczką cukru. Herbaty nie słodzę. Do ziółek dodaję miód. I to wszystko co ze słodyczy jest dopuszczalne.
Dzisiaj zjadłam trochę słodzonych płatków do mleka więc tego dnia nie mogę liczyć.
Jutro już będzie poprawnie. 5 małych, zbilansowanych posiłków.
Za chwilę też założę wyzwanie. Nie mam wielu znajomych na Vitalii ale może poznam tą drogą nowe, fajne osoby:)
Jutro się zważę. Dzisiaj było tyle co na pasku.
Nie boję się Świąt, Andrzejek i urodzin oraz imprez. Nie będę się obżerać. Tak postanowiłam:)))