Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
kierunek maraton - podsumowanie tygodnia 7/12
(16.III)


Data Zadania Km Ocena
2015-03-16 Pn
regeneracja


2015-03-17 Wt rozbieganie 2.5 km, 2x 20 min S4, przerwa 5 min marsz.
1) 4:17/175 2) 4:24/174. Byłem niewyspany i miałem nadzieję, że będzie się można poobijać, a tu figa!
12,5
OK
2015-03-18 Śr luźna dyszka z kontrolą tempa na odcinkach kilometrowych. Wyszło super, max. odchylenie 1 sekunda
10,7
Dobrze!
2015-03-19 Cz regeneracja


2015-03-20 Pt przeziębienie


2015-03-21 So przeziębienie

2015-03-22 N przeziębienie


aktywności 2, kilometraż: 23,2

Po dobrym początku tygodnia w piątek złapało mnie przeziębienie… i tyle historii. Ale przynajmniej porządnie się wyspałem i nogi odpoczęły. Tyle, że jednak odpuszczę powtórkę testu wydolnościowego, który planowałem na wtorek. Bo chyba nie zregeneruję się jeszcze w pełni aby zapewnić miarodajny wynik, a potem to z kolei nie zregeneruje się po teście na zawody. Zostało 7 dni do półmaratonu - to drugi najważniejszy start w tym sezonie.

Podsumowanie. Kilometraż chorobowy, forma wciąż dobra, przeziębienie szybko wyleczę. Nic się nie dzieje, planowo do celu.

  • curly.wirly

    curly.wirly

    25 marca 2015, 12:47

    Oj, Ciebie też dopadło. Kuruj się, dbaj. Mam nadzieję, że u Was pogoda dopisuje i tym samym będziesz miał pięknie na połówce. To już niedługo. Trzymam kciuki :)

    • strach3

      strach3

      25 marca 2015, 20:50

      Głupstwo, zresztą już jest prawie dobrze. Pogoda niepewna, trochę komplikuje. Dziękuję za kciuki, trzymaj w niedzielę o 10:00 :)

  • Dostepnynick

    Dostepnynick

    23 marca 2015, 21:12

    To co polecany okład nie pomógł? ;)

    • strach3

      strach3

      23 marca 2015, 21:15

      Raczej nie będzie mi dane się dowiedzieć :(

  • avinnion

    avinnion

    23 marca 2015, 20:25

    strachu dbaj o siebie:)

    • strach3

      strach3

      23 marca 2015, 21:18

      dzięki, został katar ale do zawodów powinien przejść :)

  • kronopio156

    kronopio156

    23 marca 2015, 09:17

    Zdrowia! By podjąć walkę na nowo:-)

    • strach3

      strach3

      23 marca 2015, 11:29

      Dziękuję, to nic poważnego, jutro wieczorem wybieram się na trening :)

    • kronopio156

      kronopio156

      23 marca 2015, 12:07

      Mnie głupia grypa trzymała ponad 2 tygodnie, nie miałam siły kiwnąc palcem, niby nic poważnego, ale różnie może być;-) Trzymam kciuki za jutro! :-)