Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
kolacja


I posłuchałam Was moje kochane. Nażarłam sie jak głupia. Zrobiłam na kolacje przepychaśną sałatke. A w jej skład wchodziło:
* 1/3 sałaty lodowej
* 1 pomidor
* 1/2 papryki czerwonej
* 1 ogórek zielony
* 1 jajko
* 3 łyżeczki tuńczyka w sosie własnym
Nie zjadłam tego sama, troche sie podzieliłam z meżem. (On miał to jako dodatek do całej reszty żarcia).  No i za późno sie skapłam, że mogłam fotke strzelic.  Nastepnym razem postaram sie nie zapomniec.

Wielgachne dzieki za komentarze, jest mi to naprawde potrzebne. Duża mobilizacja, świadomośc że nie jeste sama.

  • luboniana

    luboniana

    9 sierpnia 2011, 01:15

    Samoo zdrowie. :) Pyszna kolacja.

  • Alive

    Alive

    8 sierpnia 2011, 22:53

    No super naprawdę. I tak trzymać.