Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
-Puk puk!


-Kto tam?

-Zmiany!

Co prawda nie jakieś wielkie, ale po 3 tygodniach ćwiczeń nie jest też najgorzej.

Szyja: Bez zmian

Masa ciała:  -1,8 kg

Biceps:       -0,5cm

Piersi:        +2 cm ? (chyba przez zbliżający się Q)

Talia:          -1,5cm

Brzuch:       -2cm

Biodra:       -3cm

Udo:           -3cm

Podsumowanie

Mogło być lepiej. Mogło być o wiele lepiej więc nie jestem z siebie mega dumna. Przyznaję się bez bicia, że dieta nie była aż tak pilnowana jak bym tego chciała co widać po wadze, ale to się zmieni. Nowy miesiąc, nowe działania. Sierpień jest mój! :) Karnet na siłownie mi się już co prawda skończył, ale zostało mi jeszcze 10 wejść na Vacu power z czego zamierzam codziennie korzystać i masaże na rolkach, które może nieco ujędrnią moje ciałko.

Z czego jestem najbardziej zadowolona?

Z tego, że znacznie zmniejszył się mi cellulit a moje uda nie ocierają się już jedno o drugie do tego stopnia, że robią się bolesne ranki. Teraz mimo swojej nadal wysokiej wagi mogę się wcisnąć w te krótkie spodenki już z ciut mniejszym wstydem.

Uwagi

Mam świadomość tego, że jeszcze długa droga przede mną i że tego lata nie będę super laską z okładek magazynu, jednak nie zamierzam się poddawać. 

Postanowienie

Dam z siebie więcej!

Motto

Co masz zrobić jutro zrób zaraz i ciesz się efektami :)

  • JoannaMaria2014

    JoannaMaria2014

    3 lipca 2014, 11:39

    Bardzo ladny spadek w cm. Wagowo tez dobrze. Tak trzymaj :))) Pozdrawiam