Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nadzieja


więc zacznę od samego początku:) SCHUDLAM JUŻ KILOGRAM:) w trzy dni:) bez słodyczy, nie przekraczając 1000kcal :)i na siłowni. można? MOŻNA :) normalnie jestem taka happy, że mogłabym góry przenosić:) aaa i najważniejsze nie jen po 18:) tylko pije dużo wody:) od poniedziałku przechodzę na dietę slow- carb bodajże.. poczytajcie o niej. Mnie zainteresowała:) podobno w miesiąc można zgubić 10 kg nie ćwicząc tylko stosując się do 5 zasad.. Fakt trochę ciężko mi będzie wytrzymać na niej ale jak zobaczę że są efekty nie będę marudzila:) w końcu przekonalam sama siebie ,że dla chcącego nic trudnego :) co raz bardziej chce dążyć do płaskiego brzucha :) TRZYMAM KCIUKI ZA WAS I ZA SIEBIE TEŻ :) GOOD NIGHT EVERYONE :*