Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: Dzisiaj napewno sie nie zmieszcze w 1000kcal :(
19 stycznia 2008
Bo przychodzi do nas moja siostra niedawno przyjechala z polski i przydalo by sie jakies piwko walnac :) a jak kazdy wie piwko=kalorie (duzo kalori ) :( ale dawno nie pilam alkocholu wiec raz na jakis czas mozna sie troszke napic a pojutrze to odpokutuje :) a tak pozatym to nie jest zle staram sie nie jesc nic tlustego i slodyczy zato wcinam ogromne ilosci warzyw jak szparagi czy rzodkiewki one sa malo kaloryczne tylko ze mam klopoty z trawieniem i nie moge sie wyproznic ma ktos pomysly co zrobic by to zmienic ?? nigdy nie schudne z takim trawieniem :( z jedzenia mam za soba : jabko 50 kcal i reraz bedzie kanapka z razowego chleba z szynka z indyka z pomidorkiem =160 razem jak narazie 210 kcal
swbasia
3 marca 2008, 10:04o [/URL] [img]http://images.zwani.com/graphics/funny_pictures/images/12funny-pictures22.gif[/img]
swbasia
3 marca 2008, 10:02u [img]http://images.zwani.com/graphics/funny_pictures/images/44funny-pictures284.jpg[/img]
swbasia
3 marca 2008, 09:58oooo