Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
A więc zaczynam...


Może zacznę od  napisania czegoś o sobie, a więc mam na imię Alicja i chyba jak większość osób, zakładających konta na vitali, chcę schudnąć. Moje próby odchudzania mają długą historię, ale teraz zaczynam na nowo.
Ćwiczę już od dwóch tygodni, ale "wyzwanie" zaczęłam dopiero trzy dni temu. Wyzwanie polega na tym, że przez 30 dni będę ćwiczyłam treningi mel b i tiffany. A dokładnie z mel b będzie to trening, nóg, brzucha i pośladków, a tiffany to ćwiczenia na boczki. Oczywiście do tego dochodzi zero słodyczy i ogólnie poprawa mojego żywienia. Będę codziennie zdawała wam tutaj relacje o moich sukcesach i porażkach w ćwiczeniach i diecie. A 12 stycznia wstawię zdjęcia z efektami wyzwania. Mam nadzieje, że będziecie ze mną. Oczywiście jestem otwarta, jeśli ktoś chce się przyłączyć do wyzwania, wiadomo w kupie raźniej :D

  • Macrocosme

    Macrocosme

    15 grudnia 2013, 19:15

    Życzę Ci wszystkiego dobrego i mam nadzieję, że wytrwasz, i że pozostaniemy w kontakcie :) Niestety nie przyłączę się do Twojego wyzwania, gdyż właśnie przed chwilą odkryłam, że mój trening wypisany przez właściciela siłowni, do której chodzę wymaga 2,5h ćwiczeń codziennie. Dotychczas wypalałam i na siłce, i w domu, ale teraz stwierdzam, że to będzie za dużo. Jednak przyłączam się do niejedzenia słodkości! :) WYTRWAŁOŚCI ♥