od czwartku miałam małą przerwę ... maluśki choruśki ...
zapalenie migdałów i gorączkował przeokropnie ...
gorączka odpuściła ... więc mogę powoli wrócić do ćwiczeń ...
ostatnie dni przeleżeliśmy w trójkę na kanapie ...
maluśki chciał mieć nas obok siebie
ale już zaczyna rozrabiać czyli wszystko wraca do normy ...
- to dopiero tydzień w przedszkolu ... aż się boję co będzie dalej
ona266
27 sierpnia 2013, 13:09u nas tez 3 ciężkie noce za nami
agacina81
27 sierpnia 2013, 10:24Ja zaraz ide do lekarza. 6 dni w zlobku...