Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
30 i 31 dzień.....nadal w odcięciu od
elektroniki..... :)


Witajcie Kochane :D

Nadal jestem bez kompa......brrrrr ale ćwicze z netem w telefonie......jakoś bez filmików sama nie umiem się spiąć......dobrze że jest WI-FI haha

Dziś poległam ze słodkim na maxa(szloch)!!! Więc do wyzwania doszło karne cardio  ]:>

Ogólnie to weekenduje na luziku.....rano z palemką potem filmik oglądałam i wpadła sis M i pół niedzieli mineło potem ćwiczonka i zrobiłam obiadek synkowi bo ja nie dałam rady po tym słodyczowym obżarstwie hehe.....i tyle u mnie......buziaki..:* i miłej niedzieli.....

Pozdrawiam ]:>