Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
62 dni i kolejny + (na wadze niestety )


Witajcie szczupinki :D

Dziś znowu niebiańska pobudka o siódmej (budzik...) i leżenia do 10-tej....ja cie przyzwyczaić się łatwo ale jak E wróci będzie gorzej ....

Pogoda paskuda...zimno mokro brrrrrr ale skoro wychodzić zbytnio nie muszę to nie narzekam bo śniło mi się że śnieg spadł ha ha :PP

Dziewczyna ja się potne chyba wchodzę rano na tą wywłokę ....wyglądało to TAK!!!

i wiecie że się nie bała + 100g!!!!!!!! wczoraj 62,2 a dziś 62,3 !!! jak to jest ? im bardziej się staram tym więcej warze hehe .............szkoda gadać!!!!!!!!!!!

i tak w skrócie to byłoby na tyle ......

menu...

11,20-owśanka - 297 kcl 

(pł.ow40g-146kcl+otr.psz10g-27kcl+słon5g-28kcl+żur5g-16kcl+anan5g-5kcl+mleko150ml-75 kcl )

14,30-bigos 300 g + kilka fistaszków ok 10 g - 60 kcl = 400 kcl

17,30-dwa suche z mielonką i rybą w pomidorach + jabłko = 218 kcl

(suche 48 kcl+ryba 45g -68 kcl+miel 20 g -30 kcl + jabłko 150g 72 kcl)

20,30-serek wiejski dwa suche i sałaty lodowej kilka liści =244kcl

(serek 200g -194 kcl + dwa suche 48 kcl + sałata - 2 kcl )

razem=1159+ 50 inka =1209 kcl

ćwiczenia...dziś mniej bo nogi pobolewają heh ale co i jak to jeszcze nie wiem (mysli)

rozgrzewka - 5 min

180 przysiadów -7 min

8 legs *2-16 min

8 abs*2 - 16 min

8 buns * 2 -16 min 

rozciąganie - 5 min

razem=65 minut ;)

A jak u Was kochane :D

 

pozdrawiam]:>

  • MaaCzarna1983

    MaaCzarna1983

    14 maja 2014, 19:03

    Ja zawsze tak wyglądam jak podchodze do wagi heheh No własnie na diecie 1000kcal czuje się dobrze i wtedy schudłam dużo. Byłam też na Dunkanie ale po nabiale zamiast mieć lepszą przemiane materii było gorzej - to dziwne.