Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Heja ;)


Hej MYSZKI :D

Dziś jestem kochane moje,ale ostatnio ma tak mało czasu że szok....wpis będzie długi...sorki;)

W ostatnie dni włóczę się po poradniach po szkołach i jeszcze siski do obchaczenia...no jakieś obowiązki mam nie:PP

Dziś były szkoły dzieci i sis A ...ale sis M też była nie ma to tamto;)

Po powrocie obiadek,pranie,prasowanie itd.....(kreci)

Teraz siadłam do Was a później hmmmm ogarnę dzieci i idę na ran-de-wu(zakochany)

Tak kochane tak...wiem że szybko , ale co zrobić jak się mi trafiło .......

Poznałam pana T (tak tak poprzednik też był T  ) nie wiem co z tego będzie i jak się potoczy , ale na dzień dzisiejszy jest oki....choć po Ktośku i Pablicie mam dystans....

ale wiem że będziecie i tak trzymały kciukaski (loser)

Co do diety to hmmm no z racji stanu amorowego jem mniej (nie wiem czy nie za mało heh ale brak czasu) a ćwiczenia wykonuję z T :p dużo spacerów i takie tam(dziewczyna)

A wiecie myszki że ja idę do szkoły od września....TADAM....sis M mnie kusiła i kusiła, ale się opierałam ...jednak T też mnie popycha to dla spokoju musiałam postanowić że spróbuje (cwaniak)zobaczymy jak to pochytam bo to trzy dni w tygodniu i ma to być ogólniak heh bo ja po ZSZ ...

menu

1-dwie kromki chlebka ze słonecznikiem  i dwie parówki z odrobiną ketchupem 

2-ziemniaki i dwa pulpety z sosem musztardowym

3-hmmm nie wiem bo to później...

I tyle z nowości...lecę do Was heh bo Was zaniedbałam....wybaczcie ;)

pozdrawiam]:>

  • Ellfick

    Ellfick

    27 sierpnia 2014, 20:56

    podobno mamy uczyć się przez całe życie... bardzo dobra decyzja z tą szkołą... NO to czekam na pozytywne refleksje dotyczące pana T. i trzymam kciuki...

    • sylwcia1704

      sylwcia1704

      28 sierpnia 2014, 03:29

      Hehe nie dziękuje, ale refleksje są tylko pozytywne......haha :) co do szkoły ro mam nadzieję że dam rade.....wiesz jak to z dziećmi sama itd.....no zobaczymy ;) buźka.

    • Ellfick

      Ellfick

      28 sierpnia 2014, 21:09

      to się cieszę...