Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Szaleństwo ćwiczeniowe!


Cześć dziewczyny!
Jak wam idzie odchudzanie? Wracanie do formy lub też próba poprawy swojej kondycji?
Mi chyba całkiem nieźle! Właśnie jestem po ćwiczeniach z Tiffany Rothe + przysiadowe szaleństwo :D Muszę wam powiedzieć, że ze mnie kapie! Ale jak mnie to cieszy, ahh! (smiech)
Teraz czeka mnie kąpiel, a jutro pobudka i na uczelnię załatwić ostatnie już sprawy. Jako że chcę to mieć z głowy jak najszybciej, biegnę na uczelnię z samego rana, a później lecę do galerii na zakupy. Spacer po galerii, pomiędzy regałami również wskazany! ;)
Zmykam i dzielę się motywacyjnymi fotkami:

   

  • BeYou86

    BeYou86

    20 października 2014, 22:51

    Pochwal się jutro, czy udało Ci się coś upolowac na zakupach:) Super, ze ćwiczysz:) Ja dziś byłam na siłowni, a później na bieżni i też ze mnie kapało=D

    • sylwek221992

      sylwek221992

      20 października 2014, 23:25

      Oczywiście, pochwalę się o ile w ogóle coś upoluje :-D cieszę się, ze ćwiczyłaś! Jesteśmy coraz bliżej celu :-D powodzenia :-*

    • BeYou86

      BeYou86

      20 października 2014, 23:41

      Tak jest, powoli (albo nawet i szybciej:D) idziemy do przodu! :D Buziaki i miłego dnia jutro, mnie czeka pracowity dzień w domu chlipu chlip. No ale nie ma co marudzić:) Buziaki!