Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Brak weny..


Hej! :)
Chyba zauważyłyście, że ostatnio jestem tu bardzo rzadko. Jakoś nie wiem, nie mam weny heh. Smutno mi bo, do domu jadę dopiero późną nocą 23-go grudnia. Niestety, tak wyszło. A miałam jechać dzisiaj... Już się cieszyłam na powrót do domu.
Jedyny powód do radości? Waga: 73,1kg wieczorową porą. Co prawda dzisiaj zjadłam tylko małą kolację, bo mój żołądek się buntował i nie przyjmował pokarmu. Zobaczymy co to będzie. Poćwiczone było. Trochę Chodakowskiej, trochę Natalii - w sumie około 40 minut.
Uciekam do spania. Dobranoc!
Trzymajcie się cieputko! :)

  • BeYou86

    BeYou86

    20 grudnia 2014, 12:34

    Wesołych Świąt! Buziaki :)):**