Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wyzwanie??


Długo nie pisałam, a to dlatego że nic przyjemnego się u mnie nie działo. A w sumie to parę nieprzyjemnych rzeczy jak kłótnie, choroby, ząbkowanie, moja choroba i spięcia z rodzicami i teściami..  Także bardzo dużo negatywnych emocji i stresów. A że mam problem z emocjami to jak na mnie przystało - zajadałam je. Efekt? 4 kg... Wszystko przepadło, trudno. Oczywiście nie tracę nadziei na lepsze jutro i mam nadzieję że to już koniec dramatów na ten rok. Zastanawiam się czy zrobić sobie jakieś postanowienia noworoczne? Może dołączę do jakiegoś wyzwania całorocznego na vitalii? Jeszcze nie wiem, poszperam w waszych pamiętnikach i może się czymś zainspiruję. A może któraś z Was ma pomysł na jakieś małe wyzwanie w kameralnym gronie w którym mogłybyśmy połączyć siły? Jestem otwarta na propozycje i sama też coś pomyślę 🙂 

papa 👋🙂

  • Milosniczka!

    Milosniczka!

    21 grudnia 2021, 11:58

    Jest wyzwanie 100 treningów w 2022 roku, zapraszam 😀 mnie te wyzwania naprawdę motywują do ćwiczeń

    • Sylwia389

      Sylwia389

      21 grudnia 2021, 19:51

      Poszukam 🙂 dzięki 👍

  • Mirin

    Mirin

    21 grudnia 2021, 11:51

    Zapraszam do grupy Razem ku zdrowiu i kondycji, a nóż Ci się u nas spodoba

  • Milosniczka!

    Milosniczka!

    21 grudnia 2021, 11:49

    Ja zamierzam nie jeść słodyczy i nie smażyć cały rok - zapraszam, razem raźniej