Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
17. Nic nie poprawia humoru jak ładna bielizna i
dobre żarcie. fotomenu i fotobieliznu.



Wciąż serce mi staje za każdym razem gdy odświeżam usosa i czekam aż pojawi się ocena. Nie mam zbytnich nadziei więc i humor nie najciekawszy.
Postanowiłam więc sobie to zrekompensować zakupami!
I tak jak obwieścił wam  tytuł osiągnęłam ten właśnie szczyt pamiętniczkowego ekshibicjonizmu i dzielę się moimi dzisiejszymi zakupami i tym cożem ostatnio napichciła.

Powiem wam też na uszko, że wstąpiwszy do LERŁA MERŁA :D stanęłam sobie na wagę i pokazała mi ona panią 5 na przedzie! Biorąc pod uwagę, że ostatni miesiąc nie upłynął raczej pod znakiem diety ani jakiś zbytnich ćwiczeń, wielka radość w domu Gucia! 
radość owa mimo wszytko panuje niepodzielnie w mej główce i serduszku. 

 w związku z tem odkryciem, w radosnym szale postanawiam coś ładnego z przeceny kupić. Rozważałam o taką sukieneczkę:

nie ściągnęłam do niej portek, nie krzyczcie, bo mi się nie chciało.

ot, lenistwo. Tak właśnie zastanawiam się ile jest dziewic z lenistwa.
Bo im się portek nie chciało zsuwać :D:D

A potem natrafiłam na sklepy z bielizną. No i przepadłam. Po krótkiej mms-owej relacji do pana chłopaka zakupiłam o takie oto, moje śliczne bieliźniane dzieci:  
no teraz to ja już muszę wyćwiczyć tego brzucha, nie ma bata!
te kropeczki noo  rozczulam się jak patrzę na własne gatki, to trochę żałosne


I tym optymistycznym próżnym akcentem kończę część odzieżową a przechodzę do kulinarnej.



zapiekanka bakłażanowa


Boże jakie to było rozkoszne. Chętnym śle przepis.
Myślę jednak, że równie przepysznie smakowałaby nie podawana w bakłażanie, tylko jako zapiekanka makaronowa, albo taki warzywny sosik. Możnaby dodać mięsa i zrobić bardziej wytrawne danie, albo i z ryżem zjeść. 
Przepis nakazywał jeść na zimno- Pffff chyba tylko człowiek pozbawiony węchu mógłby się powstrzymać przed spałaszowaniem od razu z piekarnika! 
Zjadłam na gorąco.



to jest moje popisowe dzieło- penne z łososiem w sosie koperkowym


jakość zjedzona, podobnie jak cała porcja tegoż makaronu. to jest najlepsze. A do tego super szybkie. Gesslery niech schowają swe tłuste tyłki w restałrantach.


kanapeczki 

miały być patriotyczne biało czerwone ale zbrakło mi czegoś
no i ostatecznie wyszło, żem chyba patriotką włoską jakąś?


a tu solidna sesyjna porcja owsianki. 
jest jabłuszko, orzechy lasowe i włoskie i nerkowca i migdały i rodzynki i żurawina i czego tam jeszcze nie ma!
(tak na prawdę to już wszystko)



to jest niezbyt fotogeniczne ale bardzo proste i sycące danie, frittata,
którą zapożyczyłam z bloga niejakiej Agaty i przepis również mogę szerzyć

przypomina omlet ale jest zapiekana w piekarniku a obok jajek głównym składnikiem jest
ser biały. Do tego dodaje się dużo dowolnych warzyw- u mnie to była 
cukinia, oliwki, papryka i cebula. 


czasem, choć rzadko, przyznaję bez bicia wpadnie mi do żołądka jakaś sałatka.
ta jest z brokułem i surimi. smakuje dziwnie.
dekoracyjny centralny motyw z cząstki brokuła
dla fanów gier karcianych bądź aut marki Renault :D





czy jadłyście kiedyś sałatkę z KASZY? kaszy gryczanej?
przyznaję, że nie należy do moich ulubionych ale jej smak i połączenie
z pomidorkami, brokułami łososiem i lekko cytrynowym sosem  był super ciekawy.
I super smaczny. I super zdrowy!

  • Lubanianka

    Lubanianka

    25 czerwca 2012, 21:12

    Na fejsie wytypowałam wynik meczu. Taki lansik myślę, świeżo niedawno otwartej knajpki :-)

  • 10kgdown

    10kgdown

    25 czerwca 2012, 20:59

    Dobry zapychacz. Czynię właśnie logowania na Twą uczelnię ;D

  • mysia.93

    mysia.93

    25 czerwca 2012, 17:58

    śliczny komplecik i sukienka, a menu bardzo smakowite - i zdrowe! tak trzymaj ;)

  • truskawchen

    truskawchen

    25 czerwca 2012, 16:07

    Dzięki dzięki za komplementy :P Hmmm... brzmi nawet całkiem dobrze, nigdy nie próbowałam, ale uwielbiam eksperymentować z jedzeniem :) Czekam na sprawozdanie, jak smakowało, jeśli zdecydujesz się na zrobienie takiej sałatki :)

  • swiezak1992

    swiezak1992

    25 czerwca 2012, 10:29

    gratulacje 5 ;) ja to bym chciałą 6 zobaczyc w koncu :P a sukieneczka przepiękna !!! uwielbiam takie w takim stylu bo fajnie wyglądaja ;) pan chlopak pewnie sie ucieszył z bielizny hihi ;)

  • Taritt

    Taritt

    25 czerwca 2012, 00:37

    Masz prawo się rozczulać nad majtkami, bo są piękneeeee :D (a ja siedzę właśnie w koszuli nocnej z psem i gaciach z zebrą mówiącą "What a wonderful day", chyba muszę coś ze sobą zrobić w końcu :P) Kiedyś z mocnym optymizmem podeszłam do mieszanki mrożonej z brokułami, ale tak mnie zawiodła, że chyba się nie przekonam, ale jestem chętna na bakłażanowy przepis!

  • 10kgdown

    10kgdown

    24 czerwca 2012, 21:06

    Uf, to świetnie, Chociaż, tak się zastanowiłam, że może to hulahop coś nie teges? Ostatecznie przeżyło już chyba swój termin ważności (zakup: sklep zabawkowy, jakieś... 14 lat temu ;D). Co do chłopców... Trzeba ich bić. Prać. Lać. Szczególnie pijanych.

  • truskawchen

    truskawchen

    24 czerwca 2012, 17:23

    Ja się zgłaszam po przepisy! :D I mała rada: Twoje jedzenie tak dobrze wygląda, że godziny spędzisz wysyłając każdemu przepis ^^ Do notki i styknie :D

  • DreamsComeTruee

    DreamsComeTruee

    24 czerwca 2012, 15:36

    jeziu aleee TY mnie gonisz!!! no slicznie slicznie:) zazdroszcze tych szczuplych raczek:))

  • Lubanianka

    Lubanianka

    23 czerwca 2012, 20:54

    Dziękuję za radę , faktycznie coś jest nie tak i na pewno tak zrobię :-) A najdziwniejsze jest to, że ja na tych tysiącach kalorii w ogóle nie jestem głodna, jakby mi to w zupełności wystarczało. Mam wrażenie , że zanim nie byłam na diecie to wcale nie jadłam więcej .. jedynie co u mnie było nie tak to słodkie bułki bułeczki pieczywko białe pączusie , słodkie bułeczki itd itp... tym najwięcej grzeszyłam ;-)

  • Lubanianka

    Lubanianka

    23 czerwca 2012, 20:38

    śliczna bielizna :-) a 500 kalorii to mam w połowie dnia , kończę dzień tysiącem ;D jakkolwiek chyba źle komponuję swoje menu bo coś ostatnio nie czuję abym traciła na wadze. Cóż... ;-)

  • mili80

    mili80

    23 czerwca 2012, 19:57

    Pysznie wygląda, aż chyba skoczę na kolację hehe ;) poproszę przepis na fritatę i pene z łososiem koniecznie! z góry dziękuję ;) A w sukienece wyglądasz cudnie,, kupuj! ;))

  • Julcia0050

    Julcia0050

    23 czerwca 2012, 19:02

    Jejku, z tymi nogami i z cellulitem to nie tak...dziwnie zabrzmiało we wpisie ;p Po prostu przede mną jedna szła, spojrzałam, doznałam odrazy, spojrzałam na kolejne 2 i to samo... Także wyszło tak mimochodem ;)) buźka :*

  • pismire

    pismire

    23 czerwca 2012, 18:51

    zakochałam się w Twojej zapiekance! i powiedz mi z czego Ty tu się odchudzasz, co? :P

  • Zabka92

    Zabka92

    23 czerwca 2012, 17:47

    właśnie próbuję wrócić do tego mojego życia tylko coś mój organizm nie jest kompatybilny z tymi chęciami... piękna bielizna i uwielbiam kaszę gryczaną. szczególnie z białym serem. :)

  • ktociewiaczka

    ktociewiaczka

    23 czerwca 2012, 17:31

    świetna bieliza, a za to żarcie powinnaś dostać kopniaka, bo narobiłaś apetytu!

  • 10kgdown

    10kgdown

    23 czerwca 2012, 17:16

    Po głębszej analizie stwierdzam, iż moje majciochy różnią się nieznacznie. A niech go, upiekło mu się, ZNOWU!

  • 10kgdown

    10kgdown

    23 czerwca 2012, 16:47

    Fakt, chyba nie zna! No, ale mógłby podejść do lady i powiedzieć "no, taki jakiś, miniaturowy" :D

  • 10kgdown

    10kgdown

    23 czerwca 2012, 16:30

    PS Chłopak ostatnio kupił mi identyczne majciochy - myślisz, że poskąpił na biustonosz, czy po prostu to inny sklep? :D

  • samograjka

    samograjka

    23 czerwca 2012, 16:29

    mniam :) aa bielizna śliczna . powodzenia