Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kolejne dni trzymam się!


Naprawdę nie sądziłam że dieta może być PRZYJEMNA! Do tej pory jak przechodziłam na kolejną dietę to już w głowie miałam że nie będę mogła jeść tego, tamtego a to powodowało u mnie poczucie smutku i takiego żalu... a teraz jem praktycznie wszystko tylko muszę czytać etykiety i ważyć porcje i tyle :)

nie jestem głodna i nie podjadam a co lepsze nie rzucam się na jedzenie wieczorem albo w nocy!

jedynie fakt nie jem słodyczy, brak mi też mleka czy kawy z mlekiem ale kwestia przyzwyczajenia i dam radę. w końcu mam cel ŚLUB! chcę wyglądać pięknie a to wymaga pracy :)

ten tydzień zaniedbałam ćwiczenia bo byłam trochę chora, nie chciałam się rozłożyć więc trzymałam dietę ale nie ćwiczyłam, w sobotę idę już delikatnie się poruszać a po weekendzie już pełną parą wracam na treningi wtedy efekty będą lepsze :)

w sumie z 70,4 kg spadło do 68,8 kg 

jutro kolejne ważenie zobaczymy czy coś spadło, może i nie bo leki brałam itp ale mam nadzieję że chociaż kilka dag :)

  • Wiosna122

    Wiosna122

    24 września 2015, 20:23

    cel jest to się uda :D to wielka motywacja :D powodzenia