Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ważenie nr 3. 69 kg.


Witajcie, wczoraj stawałam na wagę i nie spadło nic ale tak czułam że tak będzie więc sie nie przejmuję bo wiem że to przez chorobę i brak ćwiczeń. Katar ciągle mnie męczy i tak pomyśałam że chociaż wieczorem skalpel będę robić. nie męczy to a jednak trochę mięśnie rozruszam i nie będę wychodzić w te zimno na dwór a po siłwoni moment i znowu będę chora. 

Dziś mój przyszły mąż przyjeżdża :)

Cieszę się :)

Co do diety to sie trzymam, chociaż wczoraj zjadłam 1/2 batona Lion. Juz tak mi się chciało... :(

Ale wszystko jest dla ludzi, jak jemy słodycze świadomie to przynajmniej nie rzuce sie na całą czekoladę na raz więc jest to pocieszenie :)

  • angelisia69

    angelisia69

    26 września 2015, 13:35

    wszystko z rozsadkiem mozna ;-) tylko wlasnie ten rozsadek jest potrzebny.powodzonka