HEJ ;)
U mnie wszystko w porządku, jeżdżę codziennie na rowerku, do tego codziennie zaliczam spacerek z wózkiem, do moich aktywności zaliczam także noszenie synka na rękach i bieganie za nim na czworaka ;)
Dietowo też ok ;) nie popełniam grzeszków... zobaczymy we środę... co pokaże wyrocznia waga ;) hehe ;) co prawda założyłam sobie, że do końca marca waga pokaże 85 kg, ale szczerze, to będę szczęśliwa, jeśli co tydzień będzie mnie 0,5 kg mniej ;)
Nie mogę doczekać się wiosny i lata ;) czekam na te świeże warzywa i owoce a także na słońce ;) w sierpniu mój synek idzie do żłobka a do pracy wracam dopiero w październiku, więc przez dwa miesiące będę miała więcej czasu dla siebie i postanowiłam, że będę wtedy chodzić na basen lub jeździć nad morze jeśli pogoda w sierpniu dopisze - żeby popływać i dopracować swoje ciało przed powrotem do pracy ;) byłoby super zrobić efekt wow ;)
Tymczasem pozostał mi mój kochany rowerek, spacery i dywanówki ;)
PS. nie mogę doczekać się świeżych truskawek i czereśni - rok temu karmiłam piersią i nie zjadłam ani jednej truskawki czy czereśni...
CherryTea
7 marca 2016, 10:59też czekam niecierpliwie na truskawki <3 kupiłam niedawno marketowe bo nie mogłam wytrzymać i były zupełnie bez smaku . Powodzenia w dążeniu do celu :)
Szara_Lilia
7 marca 2016, 11:53też je kupiłam... ;) ale to nie to...
Annabelle84
6 marca 2016, 13:53"Kiedy będzie wiosna i słońce?" - o tym pomyślała dziś kupując pseudo-pomidory. Uwielbiam pływać i gdybym miała tylko taką możliwość jak basen czy morze pod nosem, to pewnie już dawno schudłabym. Dzielnie się trzymasz, a synek po prostu dba o kondycję mamy ;)
Caffettiera
6 marca 2016, 13:23Oooh jak mi się marzy pływanie :) Z tą różnicą że już za 2 miesiące mogę się pluskać hihi :D
EfemerycznaOna
6 marca 2016, 10:19Do wakacji to Ty będziesz super wyglądać jeśli będziesz tak się 3mać jak teraz :) też czekam szczególnie na słońce.
Szara_Lilia
6 marca 2016, 10:54Dziekuje
xwxexrxoxnxixkxa
5 marca 2016, 21:21Ja rodzilam w niemczech i nie kazali mi przestrzegac zadnej diety i probowac truskawki czeresnie zeby pozniej mala nie miala uczulen i kolki a po porodzie dali mi torta czekoladowego haha masakra moja corka je wszystko :) super plan tak trzymaj pozdrawiam :*