stało się.
coś się rozwaliło.
obżeram się i nie powiem co dalej.
nie panuję nad sobą.
nie wiem co mam z tym zrobić, nie widzę dla siebie żadnej drogi w tej chwili, nie wierzę w siebie.
Spędzam mnóstwo czasu sama ze sobą, znaczy, mam za dużo czasu na myślenie. Z tego wszystkiego nie wiem już co mam ze sobą zrobić.
Coś muszę zrobić, inaczej zwariuję. Miotam się, jakbym była w zbyt ciasnym pomieszczeniu.
Przed chwilą zjadłam pół opakowania ptasiego mleczka, kanapki z ogórkiem, serek wiejski z malinami, owsiankę, jabłko, jogurt, kostkę czekolady, otręby, kilka kaw od rana wypiłam.
Jest 13, a ja zjadłam już tone zżarcia i brzydzę się tym.
:(
XXXXX
angelisia69
25 stycznia 2014, 16:30Znajdz sobie jakies zajecie,poczytaj,poogladaj filmy popqatrz w necie na szczuple laski,moze to cie zmotywuje!Co ci da obzeranie sie??Wiekszy dol