Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
sklapel - dzień 11


To za chwilę, teraz kawka i miłe oznajmienie, że  znowu waga leciutko w dół.
Od początku ćwiczeń z ECH (11 dni) waga spadła ok. 1 kg, bez szczególnej diety.
Chcę tak dalej!!!
Na dniach @, o tej porze zwykle waga szła w górę, teraz jest inaczej, bardzo fajnie.
Miłego wolnego dnia.
PS Jakie macie plany na dziś? Bo ja , jako że to Święto Pracy, będę robić porządki w domu, tak na spokojnie, muszę pogonić całą rodzinkę :)
  • barbra1976

    barbra1976

    1 maja 2013, 14:17

    ty dalej ten piekny brzuch rzezbisz:)) ladnie:)

  • nastolaatka

    nastolaatka

    1 maja 2013, 07:03

    chcialam isc na zakupy, ale chyba nic z tego... zostaje silownia :-)