Słoneczka moje jestem po długiej przerwie ! Przepraszam ale musiałam się całkowicie poświęwić nauce z prawa ! I opłaciło się ! Sesja zaliczona pomyślnie ! Dziś miałam egzamin ! I zdałam !
Co u mnie ? Hmmm... u mnie nawet fajnie (tylko żebym znów nie zapeszyła!) . Z chłopakiem układa się super . Zżyliśmy się przez to moje odchudzanie powiedziałam mu wszystko ile ważę itp . Wstyd mi było ale teraz mnie to motywuje ! Pociesza mnie mówi , że dla niego jestem zawsze najpiękniejsza ale żebym zrobiła to dla siebie bo zawsze tego chciałam . I może mi się to uda . Teraz humor mi dopisuje bo egzaminy zaliczone więc mogę działać dalej z ćwiczeniami po długiej przerwie .
W sobotę byłam w galerii po zajęciach żeby coś chrupnąć i wypatrzyłam kurteczkę (skóropodobne) która strasznie mi się podobała ale miała rozmiar największy 42 , gdzie mój rozmiar kurtek to 44 , 46 , myślę sobie nie ma szans jak teraz nie ćwiczyłam , jadłam przez cały dzień bułki bułki i nic zdrowego ani mądrego . Ale poszłam pomyślałam , że zmotywuje to grubasa do dalszego działania i zmieszczenie się w nią będzie radością! Poszłam i.............................................................................................................................
zmieściłam się ! Dopięłam zameczek elegancko wszystko leży bez wyciskania fałdek na plecach i na boczkach nie wierzyłam ! Patrzyłam 3 razy na rozmiar . Poprosiłam chłopaka żeby pożyczył mi 100 zł na kurtkę (była przecena akuratnie z 260 na 119zl więc miałam szczęście ) bo nie miałam przy sobie tyle . Kupił mi kurteczkę o rozmiarze 42 ! A nie 46 !
tak wygląda mój nowy nabytek !
Jeżeli chodzi o dietę przez te 4 czy 5 dni ( już straciłam rachubę) to na uczelni cały czas kanapki i kanapki , ale słodyczy nie ruszyłam :) juz 3 miesiąc . Ale podjadłam przedwczoraj trochę frytek . Bałam się stanąć na wagę bo myślałam , że pewnie pokaże 85 / 86 ale stanęłam i pokazała 83 czyli nie jest źle . Nie przytyłam ! Ale spadku też nie ma od dwóch tygodni .Mam nadzieję , że jak zacznę znów regularnie ćwiczyć to spadnie . Dziś jeszcze nie będę ćwiczyć (wczoraj spałam tylko 2 h ) muszę odespać nerwy i brak snu!
Czyli od jutra biorę się za ćwiczonka znów ;) !
Do 16 marca postaram się na wadze zobaczyć 80 ! (fajnie by było 79 ) ale z niczym nie będę się spieszyć ! Jedziemy na weekend 15 ,16, 17 do Krakowa do mojej dobrej kumpeli i przy okazji na koncert HappySadu i chce się fajnie czuć ! Powiem Wam , że zapowiada się mała impreza czyli wypiję trochę alkoholu ! Ale to tylko trochę i tylko jeden dzień ! Chce uczcić sesję i spotkanie z dawno niewidzianą kumpelą!
Napisze jutro moje kwiatuszki !
A jak u Was ?
Tęskniłam ! Mam nadzieje , że u Was wszystko zgodnie z planem ! Dobrej nocki :**
A no i zapomniałabym dodać! Że do lata zostało 117 dni !!!
Więc do roboty śliczoty ;** !
agii20
2 marca 2013, 16:25Ooo też lubię Happysad:) Gratuluję zaliczenia sesji:) A kurta zarąbista:)
basia517
28 lutego 2013, 18:38Gratuluję zakupu :) Trzymam kciuki za dalsze spadki...
spaslaczek91
28 lutego 2013, 09:41Piękna ta kurteczka :)
smoczyca1987
28 lutego 2013, 05:49rewelacyjna kurteczka!! :D i gratulacje zdanej sesji ;)
sasetkaa1
28 lutego 2013, 04:03świetny, pozytywny wpis. Widać, że tryskasz radością :) gratuluję zdanych egzaminów, zmieszczenia się w kurtałkę i ogółem życzę Ci dalszych sukcesów :) pozdrawiam :***
ojtajolunia
27 lutego 2013, 23:23Kocham skórzane kurtki, mam ze wszystkich kolorach:-) chętnie bym ją przygarnela :-)
Nervosa
27 lutego 2013, 23:04Kurteczka bardzo mi się podoba. :) I trzymam kciuki za cel. :)
Optymistka58
27 lutego 2013, 22:31Kurtka genialna i bardzo się cieszę,że jesteś na fali - oby tak dalej! :)
Caarmeen
27 lutego 2013, 22:30Śliczna :D I gratuluję takiego sukcesu :) Powodzenia !
WesolaAga
27 lutego 2013, 22:26Świetna kurteczka i fajnie, że ktoś policzył ile dni do lata ;) jakby nie było to .... mało!!!!!! :DDDDD pozdrówki