Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
5/81 Smutno, ale dam radę


Miałam ciężki i bardzo smutny tydzień. Znowu
Ale już idę do przodu. Na razie jedzenie było znowu z doskoku a na treningi brak czasu i siły (ale łaziłam tyle, że w sumie można nazwać to treningiem)
Ale biorę się za to, nie ma stania w miejscu. Kiedyś musi być w końcu dobrze i mam nadzieję, że u mnie już będzie :)

  • Amas9

    Amas9

    7 października 2018, 14:08

    Buziaki, głowa do góry :* Na pewno ogarniesz wszystko i wrócisz do zdrowego trybu. Trzymam kciuki za Ciebie i ściskam Cię mocno :)

  • vicugna

    vicugna

    6 października 2018, 13:25

    Oczywiście że dasz radę:) trzymam mocno kciuki za to żeby było coraz lepiej :)

  • Magiczna_Niewiasta

    Magiczna_Niewiasta

    6 października 2018, 11:50

    Trzymam kciuki by było lepiej :)

  • Berchen

    Berchen

    5 października 2018, 22:48

    powodzenia:) na wszystko potrzeba czasu, czasami duzo czasu.Pozdrawiam:)