Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Bo z Wami jednak szło mi lepiej


Zaniedbałam się.
Aż brakuje mi słów na moje lenistwo. Gotowanie i jedzenie? O, tak. Za to ćwiczeń i prawidłowej diety brak. 

Niestety, zdarza mi się jeść kompulsywnie. Zajadam smutki i prawie zawsze myślę "to był ostatni raz". Chcę to zmienić, chcę naprawić błędy, które ostatnio popełniam, chcę schudnąć przez najbliższy miesiąc chociaż 4 kg, chcę mieć jędrne ciało i czuć się szczęśliwa. 
Chcę się czuć lekko i miewać to przyjemne uczucie głodu..

Na chęciach nie może się skończyć. 

Wracam tu pokornie i wystawiam tyłek do skopania. Nie będę wrzucać zdjęcia pupy, bo mam pewnie nieaktualne. 

Dam sobie radę, tylko proszę, wspierajcie mnie.  
  • iwona.szczecin

    iwona.szczecin

    18 stycznia 2014, 08:27

    Witamy ponownie...dasz rade

  • Ca.Blanca

    Ca.Blanca

    18 stycznia 2014, 07:50

    Kopał nikt nie będzie ;) Dobrze, ze chcesz wrócić na właściwe tory. Jak będziesz bardzo chciała to na pewno osiągniesz sukces! Jestem tego pewna! ;) Życzę wytrwałości i trzymam kciuki!