Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Faceci...


Faceci to swinie....  A przede wszystkim MOJ facet, cham, prostak, samolub!! No ale go kocham no i bez niego moje Zycie nie bylo by takie ekscytujace :) no ale I tak jest swinia. Po klotni wczorajszej nawet nie zauwazyl jak zniknelam z domu na 1,5 godziny. Dopiero jak kumpel do niego wpasc oddac jakos gadzet zauwazyl ze mnie nie ma I Raczynska napisac smsa: A TY GDZIE POSZLAS... No rozwalil mnie. Ale coz to tylko FACET...

Po dlugim weekendzie przyszedl czas na mierzenie
Pas - 89
Biodra - 104
Uda - 64 (oczywiscie miara pobrana z jednego uda) 

Sukces cm spadly o 1 cm :D
  • hopeofwinning18

    hopeofwinning18

    3 czerwca 2013, 13:57

    racja, faceci to świnie, ale z nimi ciężko, a zabić też szkoda... :-P