Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:)


Siedzę teraz w pracy, kolejny spokojny dzień... popijam koktajl z malin który sama zrobiłam :)

Wczorajsza pizza ok 22.00 ze znajomymi zostawiła ślad po sobie w postaci +0,50 kg :) ale kto by odmówił kawałka pizzy z kurczakiem :P Zaczynam nowy tydzień i bardziej spinam pośladki ;)

Dzisiejsza waga: 65 kg


Cel numer 1: 30 WRZEŚNIA ZOBACZYĆ NA WADZE 61 KG :) (może wcześniej)