Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
29.08...


W końcu zrobiło się słonecznie i cieplutko :) Z dietą u mnie w miarę dobrze, czasem jakieś małe "grzeszki" :)

Plan na wrzesień:

zero słodkiego

dużo owoców, warzyw

picie wody-  butelka 1,5 l każdego dnia :)

zero potraw ociekających tłuszczem..

aerobik 2 razy w tygodniu - 60 min.

nordic walking- 2/3 razy w tygodniu - 60 min :)

Mel B ABS


zakaz mówienia "nie chce mi się", "od jutra..." :)))


Dzisiaj mój Kochany mąż przyjechał do mnie do pracy i dostałam od niego....

 


wie, że uwielbiam ale przecież jestem na diecie :P I jak wytrwać? Skusiłam się na jeden pasek resztę mam nadzieję grzecznie będzie leżeć w szufladzie aż skończę pracę :)) Według mojego męża nie powinnam się już odchudzać ponieważ często powtarza mi, że jestem idealna dla niego. Jednak ja widzę niedoskonałości w postaci brzuszka.... yyy raczej wielkiego brzucha :/




  • dimlondwen_818

    dimlondwen_818

    30 sierpnia 2013, 12:05

    chcesz to pomogę ci ja zjesc :) pojdzie nam mniej w boczki... Mój mąż mi słodyczy nie kupuje pod tym wzgledem akurat jest dobry hehe :)Ale zaprasza na pizze:( Tez mam w planie 2 razy w tyg mel b na brzuch robić no i oczywiscie ZUMBA :D zabójca tłuszczu

  • carmelek...

    carmelek...

    29 sierpnia 2013, 13:26

    Najważniejsze że dla męża jesteś idealna :) ja też uwielbiam czekoladę!:)

  • madzik85k

    madzik85k

    29 sierpnia 2013, 13:12

    ale smaka zrobiłaś na czekoladę :-)