Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
36 tydzień...


Dzisiaj zaczynam...

36 tydzień= 14 kg na plusie :)

Wczoraj byłam u lekarza na wizycie i z córcią wszystko dobrze ale szybko przybiera na wadze. Lekarz powiedział, że raczej będę miała cesarkę bo dziecko urodzi się duże a jeszcze mam cukrzycę ciążową. Bardzo chciałam i nadal chce urodzić naturalnie ale zobaczymy... Teraz mam wizytę 16 maja i następnego dnia idę do szpitala :) Tak więc mam zamiar jeszcze jakoś wykorzystać długi majowy weekend (jak pogoda dopisze) a potem przygotować się spokojnie do wielkiego wydarzenia.. :) 

To ja w 36 tygodniu :) 

Wstałam dzisiaj o 5.40 i oglądałam tv :) Nie potrafię ostatnio spać rano długo, każda pozycja jest dla mnie mało wygodna i tak przekręcam się tylko z boku na bok... Zrobiłam mężowi śniadanie i wzięłam się za sernik na zimno.... ( pozostaje tylko wylać na górę galaretkę truskawkową) :)))

Wczoraj jedna "Pani" napisała mi, że nie powinnam takiego pamiętnika prowadzić ponieważ Vitalia jest o odchudzaniu a nie o ciąży... Więc "Droga Pani", odchudzałam się nim zaszłam w ciąże właśnie z Vitalia... To, że jestem obecnie w ciąży jest dla mnie bardzo ważne i pamiętnik należy TYLKO DO MNIE więc mogę pisać w nim co chce... Po ciąży będę chciała zrzucić zbędne kilogramy więc będę pisać o odchudzaniu. Jeśli kogoś "BOLI" co ktoś pisze to nie czytajcie takich pamiętników i tyle...

Miłego, słonecznego dnia :)

  • grgr83

    grgr83

    30 kwietnia 2014, 18:01

    Jaki słodki masz ten brzuszek, ja wiem, że to niewygodne, ale sama nie moge się doczekać jak mój bedzie taki duży. Ja lubię twój pamietnik i też swój piszę choć jestem w ciąży. Hallo tu na vitalii są kobiety ciężarówki. Wypoczywaj

  • germenei

    germenei

    30 kwietnia 2014, 06:06

    Piękny brzusio :)

  • gabriela_1994

    gabriela_1994

    29 kwietnia 2014, 23:43

    cudny brzusio :)))

  • kaska040484

    kaska040484

    29 kwietnia 2014, 15:46

    no to Ty???Ludzie to mają tupet, a kim ona jest żeby dyktować o czym ktoś powinien piać a o czym nie....ale smakowicie wygląda ten sernik, mniam !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:*

  • maleducada

    maleducada

    29 kwietnia 2014, 14:55

    Kurczę taki brzuch, a takie szczupłe nogi - jestem pod wrażeniem. Ale tym ciachem zabijasz ;p - tak mi ślinianki zaczęły pracować, że nooo ;)

  • marciaz24

    marciaz24

    29 kwietnia 2014, 09:18

    Też mam taki spory brzusio :) u mnie waga małej w normie, także chyba poród sn...i trochę się boję :/ serniczek wygląda obłędnie, narobiłaś mi ochoty mniam mniam :)...a komentarzami się nie przejmuj, od kiedy to ktoś ma decydować o czym piszesz w pamiętniku...pfff buziaki

  • samotnaa

    samotnaa

    29 kwietnia 2014, 09:11

    ciasto wyglada bosko :D az chcialoby sie zjesc kawaleczek :D:D a co do tej _Pani_ jak mnie wkurzqaja takie osoby..... jak tej kobitce sie nie podoba cos to niech nie czyta i bedzie spokoj..... super ze z dzidzia wszystko dobrze :-) to najwazniejsze

  • hulopowiczka

    hulopowiczka

    29 kwietnia 2014, 08:28

    nie przejmuj się takimi komentarzami, też się z takim chamstwem spotkałam. Twój pamiętnik i Twoja sprawa co w nimpiszzesz:) ślicznie wyglądasz:)