Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Problem- zastój w odchudzaniu


Podczas 5 m-cy schudłam z 85 kg na 63 kg Planuję zrzucić jeszcze 5 kg, ale mam problem że ni cholery nie idzie nic waga w dół już chyba już od miesiąca.

Ćwiczę średnio 30 min dziennie, raz 15 min a raz 50 min, ale systematycznie- i są to ćwiczenia intensywne. Dieta nadal jest, trening jest a waga nic, może nie chudnę dlatego że raz na tydzień wypiję kilka drinków???  No nie wiem, ale nawet po alkoholu nic nie jem, utrzymuję poziom kcal do 1500 kcal dziennie więc nie wiem dlaczego nie chudnę. 

Może Wy znacie jakieś teorie nt. takiego zjawiska?

  • angelisia69

    angelisia69

    1 kwietnia 2017, 14:35

    powiem ci z zaczytania/doswiadczenia,alko nie tuczy sam w sobie bo etanol inaczej jest metabolizowany przez watrobe i mimo 9kcal nie pojdzie w tluszcz jak bialko czy wegle.Ale po alko watroba jest zajeta i jedzac w trakcie lub po,nie zajmuje sie trawieniem jedzenia a rozkladem alkoholu,wiec jedzenie moze sie odkladac i chudniecie bedzie utrudnione badz niemozliwe,pozatym przy piciu sie odwadniamy i pozniej organizm zbiera wode.Polecam jesli juz pijesz pic po jedzeniu szczegolnie zjesc cos "konkret" tlustszego

    • takajoanna

      takajoanna

      2 kwietnia 2017, 18:00

      No właśnie tylko że ja nie jem w trakcie picia alko ani po tez już nic nie jem. W ogole staram sie pić od okazji do okazji i niezbyt dużo. Tylki kurde brakuje mi zaledwie 6 kg do celu a tu nic juz od miesiaca.

  • aniapa78

    aniapa78

    1 kwietnia 2017, 06:43

    Z mniejszej wagi trudniej schudnąć. Mało jesz. Może spróbuj jeść trochę więcej ale tak by nie tyć. I później znów zmniejszyć ilość kcal. Zastoje w odchudzaniu są normalne chociaż bardzo denerwują. Powodzenia!