Ciacho weszło no ale co zrobić pokusili mnie a teraz jestem na siebie zła, no ale cóż na kolacje wciągnę już jedynie koktajl. Więcej grzechów nie pamiętam 😄 Nadal staram się pić dużo wody i herbat i poza tymi ciastkami nic więcej nie podjadałam. Wieczorem zrobię sobie wycisk, wyleje 7 poty i może już złościć się na siebie nie będę 😜 ja to chyba żeby nie podjadac musiałabym zamknąć się sama w 4 ścianach 🤭🤭 ale muszę ćwiczyć samokontrolę, bo tak to dużo nie zdziałam 😒 to tyle na dziś, trzymajcie się!!!
kokosowa1988
29 października 2020, 18:16A ja myślę, że jakieś małe odstępstwa są wpisane w dietę i trzeba po prostu ''wliczyć je w koszty'' ;) Oby nie za często. A jeśli spowolni to odchudzanie? No i co z tego, przecież nigdzie nam się nie śpieszy :)
marylisa
29 października 2020, 21:13nic dodać, nic ująć :)
kasiaa.kasiaa
29 października 2020, 17:25Jedno ciastko i taka pokuta ? 😨 Ja zjadłam dzisiaj 3 wafelki... ale małe 🤣🤣🤣