Hej wszystkim!!
Jak zwykle dawno mnie tu nie było, co jakiś czas zbieram motywacje ale ona szybko ucieka:(
Już od dłuższego czasu zauważyłam u siebie problem z objadaniem się.. Ale to nie takim jak kiedyś miałam, że zjadłam sobie chipsy czy inne przekąski. Zdałam sobie sprawę, że zaczynają się u mnie napady hmm.. no nawet nie głodu tylko WIELKIEJ chęci na zjedzenie czegoś i to nie kończę na jednym smakołyku, mogę zjeść coś słodkiego po momencie coś słonego i to nie MAłĄ ilość, później mam żal do siebie, bo przecież chciałabym schudnąć a ja robię odwrotnie 😥 Zaczęłam również mieć bardzo mało sił, w południe po obiedzie biorę Córę na drzemkę, śpię razem z nią a wieczorem jestem tak samo zmęczona i szybko kładę się spać, oczywiście rano budzę się nie wyspana😪 a właśnie po popołudniowej drzemce mogłabym zjeść kompletnie wszystko co mi pod noś położą. Oczywiście nie muszę wspominać, że przez to nie mam siły na spacery a tym bardziej na jakieś ćwiczenia. W sumie wpoiłam sobie do głowy, że co za sens ćwiczyć jak i tak się obżeram.
Nie wiem kompletnie co się ze mną porobiło, ale coś sądzę, że jeśli nie zacznę działać waga w mig pokaże mi 100kg😥
O KOMPULSYWNYM OBJADANIU SIĘ trafiłam przypadkowo tradycyjnie na TIK TOK- u. Tam trafiłam na "Psychodietetyczke" co właśnie omawiała to hmm.. Zaburzenie? Chorobę? Więc zaczęłam o tym czytać i faktycznie widocznie to zaczęło mi doskwierać.
Czy u Was też może był ten problem?
Zwalczyłyście go same? Czy potrzebowałyście pomocy specjalisty?
balbinadarade
18 października 2021, 12:00Mi pomaga gotowanie dnia poprzedniego na następny dzień. Jak mam już 4 posiłki czy 3 posiłki na następny dzień to wiem, ze muszę trzymać się diety i nie podjadam. U mnie podjadanie niezdrowych rzeczy ciągnie za sobą kompulsywne jedzenie. Tak samo jak głód. Jestem głodna i szukam szybkich rozwiązań. Zjem coś raz i myśle sobie, a to dieta od jutra, dzisiaj mogę zaszaleć. Niestety gubiło mnie to od wielu miesięcy. Dzisiaj wrocilam do diety i rano pojawiła się mysl „idź do żabki po hot dogi”ale później pomyślałam - nie. Masz 3 zdrowe posiłki w lodowce. Jeśli nie zaczniesz dzisiaj to nie zaczniesz nigdy. Musisz poszukac prawdziwej przyczyny tych napadów.
ognik1958
17 października 2021, 21:43Wiesz dobra rada zainwestuj.... w siebie i.... chudnij a gdy będziesz w połowie drogi i zapał przygaśnie zakochaj się i miłość co przenosi góry dopchnie cię do celu a będąc u celu cóż przywołane uczucie rozwinie się jak różyczka na wiosnę w moim ogrodku powodzenia tomek
TakaNiiJaka
17 października 2021, 21:49Świetne słowa 🙂 dziękuję!
Julka19602
17 października 2021, 21:30Raptem jem non stop. Ciężko na brzuchu. Błędy bo pisałam w telefonie przepraszam
Julka19602
17 października 2021, 21:28Też mam kompulsywne jedzenie. Trzymam się przez kilka dni wzorcowo i zalana jem non stop od rana do wieczora słone słodkie kwaśne. Ciężko na Bielsku ale jem. Rano wyrzuty sumienia i znowu od nowa . Smutne
TakaNiiJaka
17 października 2021, 21:48Bardzo, a jak ciężko z tym walczyć 😐
Naturalna! (Redaktor)
18 października 2021, 13:33Nie walcz z tym, tylko zacznij zdrowo jeść. Węglowodany złożone, dobry tłuszcz, który daje uczucie sytości i odpowiednia ilość białka. Nie zapominaj o błonniku z warzyw. Najadaj się do syta, żebyś nie miała ochoty na słodycze. Cukier zawsze napędza tylko żądze na więcej i więcej. Jeżeli masz insulinoopornosc mozesz być zmęczona, bo ciało nie dostaje energii pomimo iż jesz. Tu nie psychika jest winna, ale fizjologia. Napraw ciało, daj mu jeść, a głowa będzie spokojna, po czasie znikną żądze cukrowe. Pamiętaj o białku!!!! Zresztą napisałam na początku, że tłuszcze tez ważne.
zegnajdieto
17 października 2021, 20:40Hejka. Ja po wielu latach diet i walki o szczupłą sylwetkę z wieloma sukcesami i jeszcze większymi porażkami odkryłam jedzenie intuicyjne. Z tego podejścia dowiedziałam się m.in. Że za kompulsy odpowiadają uprzednie restrykcje. Kochana zanim zaczniesz kolejną dietę poczytaj sobie o jedzeniu intuicyjnymi, bo ja tu odnalazłam spokój, normalność i równowagę.
TakaNiiJaka
17 października 2021, 21:28Dzięki za podpowiedź 🙂 za chwilę sobie poczytam o tym☺️