Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
08.09.


Wczoraj do wieczora dojadłam jeszcze:

3 plasterki szynki konserwowej, 2 malutkie paróweczki, garść fasolki szparagowej, 2 łyżki sałatki z pomidorów, miseczka zupy warzywnej z kawałeczkiem fileta gotowanego

ZA DUUUŻO, DUŻO ZA DUŻO JEM

Byłam na rowerze, pojechałam z córką na działkę, poza tym byłam sprawdzić kiedy córki zajęcia taneczne się zaczynają, no więc od siebie dz pracy pieszo przez całe centrum miasta przeszłam.

RUCHU TEZ ZA MAŁO

muszę wygospodarować trochę czasu na stepper albo pobiegać jednak wokół okolicznych działek, samemu to głupio ale co tam...

i muszę się wziąć za swoje łydki, zna ktoś ćwiczenia lub suplementy i takie tam, dzięki którym łydki by zeszczuplały?

Jadłospis na dziś

kawa z mlekiem, musli

twarożek wiejski piątnica 150 g.

duuuży jogurt pitny waniliowy

jabłko

placki dukanowskie (2 szt. malutkie) przełożone serem żółtym, sałatą szynką, pomidorem i papryką

miseczka barszczu ukraińskiego z mięskiem z filecika

nie mam koncepcji co do kolacji ale przyniosłam sobie brokuła z działki to pewnie jakąś sałatkę wykombinuję

Ruch : stepper albo bieganie