Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Daję radę!


Kochane!

Już drugi tydzień mojej walki i jakoś się trzymam! :)

Zakupiłam dietę i powoli kg spadają w dół, co oczywiście mnie motywuje!
Nie mówię, że nie ma wpadek (lodów nie potrafię sobie dalej odmówić ), ale najważniejsze, że się nie poddaję.

Dieta jest naprawdę smaczna i najadam się. Dopiero teraz widzę ile podjadałam między posiłkami, dietetycznie czy niedietetycznie..podjadałam cały czas! 
Teraz staram się jeść regularnie, zgodnie z dietą tylko motywacji do ćwiczeń jakoś mi brakuje :(

Ale małymi krokami...osiągnę cel! 

A jak tam u was kochane? Mam nadzieję, że dzielnie się trzymacie!

xoxo

N.