Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ależ mnie ssie!


Dzisiaj po raz pierwszy odczuwam sanie w żołądku - pewnie zaczyna się kurczyć , bo objętościowo moja dieta jest zdecydowanie mniej obfita. Ale za to naprawdę smacznie dopasowana. Dzisiaj np miałam na śniadanie pyszne kanapeczki z waniliowym twarożkiem i plastrami jabłka posypanymi cynamonem. Pycha ! - moja najstarsza córka tez chętnie zjadła takie śniadanko - co bardzo mnie ucieszyło , bo na ogól rano zjada płatki i to te mniej zdrowe. Niestety nie dojrzałam ,że powinnam jeszcze zjeść jogurt - może stąd to ssanie? No a na drugie śniadanko moje odkrycie Danio - ogórek z czosnkiem - naprawdę smaczne, a jutro zamierzam spróbować Danio-pomidor z paryką. Dobrze że jest Vitalia - kiedy tak mnie ssie czytam wasze pamiętniki, popijając wode i ... o proszę już pora przygotować posiłek. A kiedy nie moge tu zajrzeć przypominam sobie słowa , które w pewnym programie powiedział dietetyk do swojej podopiecznej " nie myśl o jedzeniu, pij wodę i ćwicz!" Sposób w jaki to powiedział był tak stanowczy, jakby mówił to do mnie, bo gdy tylko odczuwam jakąś pokusę zaraz "słyszę w głowie" ten tekst - normalnie jak kubełek zimnej wody. Oby tak jak najdłużej. No ale teraz serio musze już iść do kuchni, bo ssanie przeszło w burczenie.
  • oleska8

    oleska8

    26 marca 2009, 22:01

    zycze Ci wytrwalosci,nie daj sie temu burczeniu,przeciez wiesz ze dasz rade i jest to mozliwe a tak poza tym to niezle wynalazki zajadasz :),milej nocki.

  • nelka70

    nelka70

    26 marca 2009, 09:25

    ...nie myśl o jedzeniu ;-) a tu im bardziej chcesz nie myśleć, tym bardziej chce ci się jeść (sentencja prawie jak z Kubusia Puchatka ;-) Widzę, że do picia wody już się przekonałaś. Tak trzymaj. Pozdrawiam - trzymaj się smacznie i dietkowo

  • Caramel89

    Caramel89

    25 marca 2009, 15:20

    super, dziękuję - więc dziś kupię serek waniliowy i jutro rano do dzieła:D Pozdrawiam ! :))

  • Caramel89

    Caramel89

    25 marca 2009, 14:49

    teraz i mnie lekko podessało jak przeczytałam co jadła pani na śniadanko - mmm... mam serek wiejski i inne potrzebne składniki- jutro jem to samo! koniecznie! :)) Pozdrawiam:) I życzę wytrwałości i SAMYCH sukcesów. :)