..... zmieniam powód dla którego się odchudzam.
Chcę zrobić to dla siebie, oczywiście, ale chcę także (a łapie się na tym coraz częściej), żeby tą szczuplejszą mnie zobaczył też ktoś jeszcze.
Mężczyzna...
I właściwie to na TYM coraz bardziej mi zależy....
Chcę mu się podobać
Z tą myślą łatwiej mi walczyć....
Zastanawiam się tylko czy to dobrze.....
Omademonsiflorre
20 stycznia 2013, 21:15To zależy. Jeśli będziesz się SOBIE podobać, to JEMU tym bardziej. Nic tak facetów nie ujmuje, jak pewna siebie kobieta. Nie potrzebujesz ciągłego słuchania, że jesteś piękna. Potrzebujesz widzieć to w sobie, a wtedy wszyscy będą to widzieć. Nie potrzebujesz faceta, który zakocha się w Twoim wyglądzie, bo zajdziesz w ciążę, zachorujesz, zestarzejesz się i on odejdzie. Lepiej, żeby kochał Twoje wnętrze, a ono będzie piękniejsze, jeśli Ty będziesz czuła się pięknie. Zadbaj o to, do dzieła!
agnes101
20 stycznia 2013, 21:12Kazda motywacja jest dobra, byleby dzialala i sie utrzymywala jak najdluzej!
Lumos
20 stycznia 2013, 21:00Nowa motywacja może okazać się silniejsza i bardziej skuteczna, ale pamiętaj - On powinien Cię kochać taką, jaką jesteś :)