Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
To był dobry dzień...



Witam moje kochane Panie,

Miałam dzisiaj naprawdę dobry dzień, najpierw zajęcia, które prowadziłam na uczelni wypadły bardzo dobrze, potem wróciłam i pomogłam trochę w świątecznych przygotowaniach. Stawiał na to, że dziś nie wskoczę na godzinę na rower i brzuszki- a to z powodu tego, że kręciło mi się w głowie i byłam bardzo zmęczona. Jednak po drzemce zmotywowana tym, że jutro jest dzień ważenia- wskoczyłam na rowerek i ćwiczenia  Na koniec skoczyłam do pobliskiego centrum handlowego i kupiłam dwie sukienki na lato po promocyjnej cenie- w sumie zapłaciłam 40 zł, przed obniżką wyniosło by mnie to 278 zł UWIELBIAM TAKIE OKAZJE!!!
Nie spotkałam się z moim przyjacielem i chyba jednak poczekam do momentu kiedy sama będę gotowa...

Całuję;**