Tak, tak, jednak to możliwe. Udało mi się schudnąć 1 kg w ciągu tygodnia. Oby tak dalej. Wczoraj basen - przepłynęłam 250m. O dziwo, bo myślałam, że nie dam rady.
No i malutki cukierek - nie mogłam się oprzeć.
A dziś mąż zje na obiad racuchy, a ja mogę tylko na to popatrzeć. Ale nic to. Jestem optymistycznie nastawiona - przecież ważę 1 kg mniej,
schatziii
27 stycznia 2012, 21:35Gratuluje :D zarowno spadku, jak i wyczynow na basenie :D