Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
POKUTA:)


w ramach kary za dzisiejszy kaszankowy grzeszek, jadłam tylko brokuły gotowane w lekko osolonej wodzie, a na kolacje zaserwowałam sobie średniopyszny kefir z biedronki:)
 59 kcal/100g

zaaordynowałam
 sobie także dodatkową porcję aktywności fizycznej:):):) 

spaliłam milion kalorii kąpiąc bestię:)

  • Bluetower

    Bluetower

    20 sierpnia 2012, 12:48

    walka z takim bysiorem to faktycznie siłownia :D

  • mmMalgorzatka

    mmMalgorzatka

    20 sierpnia 2012, 07:32

    wątpię, czy schudnę

  • PuszystaMamuska

    PuszystaMamuska

    19 sierpnia 2012, 22:08

    Piekny pies.. Uwielbiam psy, a najbardziej nowofunlandy. Niestety taki piesek nie nadaje sie do bloku.. a szkoda.. ale moze jak kiedys bede miała dom z ogrodem, to i bede miała "nufiego". :) Pozdrawiam cieplo. Ps. Chyba brokuły to Twoje ulubione danie.. :)

  • PuszystaMamuska

    PuszystaMamuska

    19 sierpnia 2012, 22:08

    Piekny pies.. Uwielbiam psy, a najbardziej nowofunlandy. Niestety taki piesek nie nadaje sie do bloku.. a szkoda.. ale moze jak kiedys bede miała dom z ogrodem, to i bede miała "nufiego". :) Pozdrawiam cieplo. Ps. Chyba brokuły to Twoje ulubione danie.. :)