Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Takie tam...


"Bo ty to masz szczęście wszystko łatwo ci przychodzi i zawsze idzie po twojej myśli"

Uwielbiam takie złote myśli ludzi, których widuję raz kilka miesięcy.

W minutę potrafią wszystko ocenić, skomentować... To dopiero łatwo im przychodzi.

A potem przychodzi taki poniedziałek, gdzie od samego rana wszystko sypie Ci się na głowę, ale tego już nikt nie widzi. Nikt nie widzi tego jak codziennie masz chwile zwątpienia i naprawdę walczysz sama ze sobą a nie raz z całym światem żeby się nie poddać, nie zrezygnować i nie wpaść w bagno w którym już byłaś.

Łatwo przychodzi nam oceniać...

A tak poza wylaniem żalów... Rozważam dwa smartwatche ktoś może doradzić?

HUAWEI GT 3 czy Garmin Venu 2s, chyba, że macie coś innego ładnego z GPS i treningiem na orbitreku.

BTW częściej bywam na Instagramie jakby ktoś miał ochotę zapraszam so_good_good_enough 😉

  • ChybaaTy

    ChybaaTy

    1 czerwca 2022, 09:45

    Jak mądrze napisane z tym ocenianiem! Co do smartwatcha to ja mam Garmina, inny model bo vivoactive3, mam go już ponad 3 lata i jestem bardzo zadowolona :) co do HUAWEI nie wypowiem się bo nie znam się :) ale Garmina polecam :) i jako typowa baba mogę też powiedzieć, ze wizualnie to Garmin dla mnie wygrywa 😁