Oby tylko ten nie był jak wszystkie poprzednie. Jutro pierwsze wrażenie po Świętach - aż strach się bać, ale przyjmę to na klatę :) Z drugiej strony z doświadczenia wiem, że zdecydowanie lepiej wada schodzi jak ma z czego, a aktualnie zdecydowanie ma :) Tak więc jutro od jutra rozgrzewka przez dietą właściwą, która dopiero po 10. Narazie w myśl zasady 5 regularnych posiłków, pić dużo wody, odstawić słodycze i wrócić do ćwiczeń. Mel B. widzimy się jutro wieczorem :)