Fakt, kilka dni mnie tu nie było, ale w dalszym ciągu jestem chora :( Antybiotyk mimo, że już prawie cały zjedzony nic nie pomógł - wręcz przeciwnie - czuje się coraz gorzej i jutro znów odwiedzę lekarza. Juto wogóle jest bardzo ważny dzień bo oto znów po kilku latach przerwy ma zamiar odwiedzić Natur House. Znam to już i mam nadzieję że się nie zawiode. To już była ostatecznosc i niestety muszę z niej skorzystać. Coś mi tu dzisiaj pisanie słabo idzie - nie wiem czego to jest wina. Oby do jutra się naprawilo to napisze jak było w NH. Dobrej nocy :)
fitnessmania
2 kwietnia 2017, 10:33Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka